Ponadto rynek został pozytywnie zaskoczony przez dane dotyczące aktywności gospodarczej w listopadzie, które potwierdziły wcześniejszy wzrost odczytów PMI. Dane te dają nadzieję, że podjęte w ostatnich kilku kwartałach działania stymulujące gospodarkę doprowadzą do stabilizacji lub przyśpieszenia tempa wzrostu. Wojna handlowa nie była jednak jedyną przyczyną spowolnienia chińskiej gospodarki. Zdaniem części ekonomistów większy wpływ miały działania mające na celu ograniczenie ryzyka w systemie finansowym, a przede wszystkim w tzw. shadow bankingu, który w efekcie zmniejszył się z 87 do 62 proc. PKB. Prowadziło to jednak do ograniczenia dostępności finansowania dla firm i gospodarstw domowych. Od ubiegłego roku chińscy decydenci starają się pobudzić gospodarkę, zwiększając dostępność do finansowania w formalnym sektorze bankowym oraz stymulację fiskalną. Skala tych działań jest jednak mniejsza niż w poprzednich okresach spowolnienia. W sytuacji większej poprawy gospodarki priorytetem dla rządu prawdopodobnie ponownie stanie się ograniczanie ryzyk w systemie finansowym. Niektórzy analitycy uważają wynoszące 155 proc. PKB zadłużenie firm za jedno z największych zagrożeń dla światowej gospo-darki. Ponadto od 2008 r. znacznie wzrosło zadłużenie gospodarstw domowych.