Według branży publikacja wyceny czy też stopy zwrotu FIZ nie jest wystarczająca, by racjonalny inwestor zdecydował się na zakup certyfikatów.
Intencje były inne
Wpisanie przez KNF na listę ostrzeżeń publicznych Eques Investment TFI było sporym zaskoczeniem zarówno dla samego Eques, jak i dla całej branży towarzystw inwestycyjnych. Na tę listę trafiają podmioty, wobec których KNF przekazała do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.
Z uzasadnienia nadzorcy wynika, że przyczyną wpisu był zbyt szeroki zakres informacji na stronie internetowej na temat funduszy zamkniętych, co spełnia przesłanki do uznania, że była prowadzona oferta publiczna. Przekaz „zawierał informacje dotyczące emisji certyfikatów inwestycyjnych oraz warunków ich nabycia, które były wystarczające do podjęcia przez inwestorów decyzji inwestycyjnych dotyczących nabycia certyfikatów inwestycyjnych". Jak podaje KNF, chodzi m.in. o pokazywanie statutów funduszy dokonujących emisji certyfikatów inwestycyjnych oraz ogłoszeń o zmianach statutów. Z kolei w statutach można było znaleźć dane na temat ceny emisyjnej certyfikatów inwestycyjnych poszczególnych emisji, minimalnej i maksymalnej wysokości wpłat do funduszu oraz terminach przyjmowania zapisów. „Informacje te publikowane były na stronach internetowych towarzystwa przed okresem przyjmowania zapisów na certyfikaty inwestycyjne poszczególnych emisji, a zatem w terminie umożliwiającym w praktyce odbiorcy tej informacji podjęcie decyzji w przedmiocie złożenia zapisu na certyfikaty inwestycyjne funduszu" – ocenia Komisja. Jak oszacowała KNF, między 1 stycznia 2015 r. a 28 lutego 2018 r. 11 niepublicznych FIZ zarządzanych przez Eques Investment TFI zrealizowało 197 emisji certyfikatów inwestycyjnych niezgodnie z przepisami ustawy o ofercie publicznej.
Samo Eques TFI nie zgadza się z tym, że informacje zamieszczone na jego stronie miały być wystarczające do podjęcia decyzji dotyczącej nabycia certyfikatów inwestycyjnych i stanowiły tym samym ofertę publiczną. „Intencją towarzystwa nie było nigdy przeprowadzenie publicznej emisji certyfikatów inwestycyjnych i nigdy też żadna taka emisja nie była przeprowadzona – oświadcza Eques. TFI twierdzi, że stanowisko UKNF i jego ocena sytuacji „nie uwzględnia rodzaju, zakresu, sposobu i okoliczności udostępniania informacji na stronie internetowej towarzystwa. Nie bierze w szczególności pod uwagę tego, że publikacja na stronie określonych informacji stanowiła z jednej strony wykonanie obowiązujących przepisów prawa, z drugiej zaś zakres tych informacji nie dawał potencjalnemu inwestorowi wystarczającej podstawy do nabycia certyfikatów inwestycyjnych" - czytamy w oświadczeniu.
Przynajmniej wycena
Pod koniec marca KNF przypomniała, że zgodnie z przepisami wszelkie materiały marketingowe o prywatnych ofertach FIZ mogą być dystrybuowane do maksymalnie 149 osób. Zaraz potem towarzystwa mocno ograniczyły dostęp do informacji na temat funduszy zamkniętych.