Brand 24, Energa, Kernel, 11 bit. Czyli drobni walczą

Praktyka pokazuje, że inwestorzy mniejszościowi mogą mieć realny wpływ na przebieg wydarzeń w giełdowych spółkach.

Publikacja: 16.01.2025 06:00

Brand 24, Energa, Kernel, 11 bit. Czyli drobni walczą

Foto: Fotorzepa

Notowania 11 bit studios podczas środowej sesji spadały o prawie 2 proc. Są poniżej 170 zł. W ciągu ostatnich kilku miesięcy wycena firmy stopniała o ponad połowę. Grupa akcjonariuszy mniejszościowych jest w trakcie zawiązywania porozumienia, które chce m.in. powołania rewidenta ds. szczególnych.

SII: warto walczyć

Piotr Cieślak, dyrektor zarządzający Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych, podkreśla, że komunikacja 11 bit studios i wydarzenia dotyczące projektu „P8” bez dwóch zdań mają prawo budzić wątpliwości i znaki zapytania akcjonariuszy, więc bardzo dobrze, że chcą oni podjąć inicjatywę celem wyjaśnienia tej sytuacji.

– Struktura akcjonariatu 11 bit studios daje dużą przestrzeń do działań akcjonariuszom mniejszościowym, szczególnie jeśli inicjatywa zostałaby wsparta przez inwestorów instytucjonalnych – podkreśla Cieślak. Przypomina, że w ostatnich latach Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych, wspierając akcjonariuszy mniejszościowych wielu firm, pokazało, że realnie mogą mieć oni wpływ na losy spółek. Kluczowa jest jednak determinacja i zaangażowanie tych akcjonariuszy, bo to w ich rękach, aktywności, akcjach oraz głosach, którymi dysponują, tkwi potencjalny sukces podejmowanych inicjatyw.

Foto: fot. w. kompała

Co konkretnie można zdziałać? Akcjonariusze mogą blokować niekorzystne emisje akcji, uchwały dotyczące delistingu, powoływać biegłego rewidenta do spraw szczególnych, wpływać na kształt statutu czy dokonywać zmian we władzach.

– Przypomnę w tym miejscu, że wspierając akcjonariuszy mniejszościowych w wielu sprawach, pomogliśmy na przestrzeni lat m.in. skutecznie zablokować duże emisje akcji, wątpliwe emisje motywacyjne, kontrowersyjne i niekorzystne dla akcjonariuszy fuzje, niekorzystne zmiany statutowe, dokonać bardzo istotnych zmian we władzach czy też wpłynąć na zmianę cen w wezwaniach – wymienia Cieślak.

Eksperci o 11 bit studios

11 bit studios nie komentuje informacji dotyczących planów akcjonariuszy mniejszościowych. Podkreśla, że sprawę zna tylko z mediów, a żadne konkretne informacje w tej sprawie do spółki nie dotarły.

O zawirowaniach wokół 11 bit studios rozmawialiśmy też z analitykami, którzy zgodnie twierdzą, że grudniowe ogłoszenie końca „P8” (skutkiem będzie odpis na prawie 50 mln zł) było zaskoczeniem. Informacje, jakie pojawiały się w 2024 r. w przestrzeni medialnej, sugerują, że zasadne argumenty do zarzucenia projektu występowały już wcześniej. Jednocześnie nasi rozmówcy podkreślają, że w branży gier bardzo ciężko jest udowodnić nieprawidłowości w produkcji, szczególnie jeśli poprzednie etapy były osiągane bez zarzutów. Krytycznie odnoszą się też do niektórych postulatów inwestorów dotyczących potrzeby zmian we władzach 11 bit studios.

– Nie wiem, czy próba wymiany bardzo doświadczonego zarządu w obecnych warunkach rynkowych i przy obecnych możliwościach finansowych spółki jest dobrym pomysłem – mówi jeden z ekspertów.

Pojawiają się też głosy, że zarząd nie udźwignął przeskalowania, czyli przejścia z produkcji jednocześnie jednej gry własnej do aż trzech, co jest jednak naturalnym wyzwaniem w każdym biznesie.

– Nie doszukiwałbym się raczej złej woli czy manipulacji zarządu, choć oczywiście można było wcześniej podać więcej informacji – mówi Mateusz Chrzanowski, analityk Noble Securities. Zaznacza jednak, że jeżeli są wątpliwości, to wydaje się, że jedynie opinia strony trzeciej będzie w stanie rozstrzygnąć, czy rzeczywiście spółka popełniła istotne błędy, czy też cała narracja jest tylko pokłosiem dużych emocji akcjonariuszy.

Giełdowe przypadki

Krzysztof Słupczyński, inicjator porozumienia, informuje, że celem jest przekroczenie 5-proc. progu w akcjonariacie. Liczy na poparcie inicjatywy przez fundusze i OFE obecne w akcjonariacie 11 bit studios. Kilka dni temu, w momencie ogłoszenia porozumienia, zebranych było łącznie około 40 tys. akcji. Jak się dowiedzieliśmy, teraz jest ich już 60 tys.

W sieci pojawiają się też pomysły zawiadomień kierowanych do KNF.

– W internecie napisać można wiele, szczególnie pod pseudonimem. Wiem, że takie działania są już przez akcjonariuszy podejmowane i wymierzone są one w zarząd spółki. Naszym celem jest jednak w pierwszej kolejności powołanie rewidenta, aby zbadać sprawę „P8” – podkreślał Słupczyński.

Zapytaliśmy KNF, czy wpłynął jakiś pozew dotyczący 11 bit studios. Do czasu zamknięcia tego wydania gazety nie udało nam się zweryfikować tej informacji.

Choć udział inwestorów indywidualnych w obrotach akcjami na GPW systematycznie spada, to są oni coraz bardziej świadomi swoich praw. W ostatnich kwartałach widać było ich aktywizację m.in. w takich spółkach, jak Brand24, Energa czy Kernel.

W przypadku Brand24 walka (zakończona sukcesem) toczyła się o wyższą cenę w wezwaniu. W Enerdze chodziło o wycofanie akcji z obrotu na giełdzie. Sprawa jest w toku. Podobnie jak w Kernelu, którego wiodący akcjonariusz już od ponad roku dąży do delistingu. Kilka tygodni temu sąd w Luksemburgu oddalił roszczenia drobnych inwestorów.

– Ta decyzja sądu nie ma bezpośredniego wpływu na postępowanie delistingowe prowadzone przez Komisję – podkreślał Jacek Barszczewski, rzecznik KNF. Przed sądem w Luksemburgu toczą się jeszcze cztery sprawy dotyczące Kernela.

Firmy
Ferro poszerzy ofertę i będzie kontynuowało ekspansję geograficzną
Firmy
Trzy pytania do prezesa TDJ. Dlaczego Grenevia zejdzie z giełdy?
Firmy
Grenevia kończy z giełdą. Znamy ofertę sprzedaży
Firmy
Niski popyt i marże uderzają w Erg
https://track.adform.net/adfserve/?bn=78448408;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Firmy
Dystrybutorzy części do aut zbierają siły po trudnym 2024 roku
Firmy
Mocny obrót karuzeli państwowych prezesów