Wprawdzie w ostatnich miesiącach indeks WIG-banki dostał zadyszki, ale stopa zwrotu od lokalnego minimum z jesieni 2022 r. jest imponująca i sięga prawie 180 proc. Największą spółką w indeksie jest PKO BP, mające 33,8-proc. udział w portfelu. Wycena banku w tym roku urosła o 14 proc., a w ciągu ostatnich pięciu lat o ponad połowę do obecnych ponad 71 mld zł. To daje mu pierwszą pozycję na liście krajowych spółek giełdowych. Na drugie miejsce zepchnął paliwowego giganta, Orlen, który wyceniany jest obecnie na niespełna 67 mld zł. Od początku 2024 r. jego akcje potaniały o 11 proc., a w ciągu ostatnich pięciu lat o 43 proc.
Połowa wartości to banki
Na GPW obecnie jest notowanych 410 spółek, w tym 368 krajowych. Łączną statystykę kapitalizacji zaburzają zagraniczni giganci: banki Santander i UniCredit, warci łącznie ponad 560 mld zł. W praktyce obrót ich akcjami na naszym parkiecie jest śladowy. Jeśli uwzględnimy firmy zagraniczne, to na sektor finansowy obecnie przypada aż 70 proc. kapitalizacji giełdowego rynku. Po korekcie o spółki zagraniczne, odsetek ten jest o niemal 20 pkt proc. niższy, ale nadal bardzo wysoki: wynosi 51 proc. Innym słowy, ponad połowę wartości polskiej giełdy stanowi sektor finansowy. Od innych branż dzieli go przepaść. Drugi jest sektor paliwowo-surowcowo-energetyczny, a trzeci – handlowy. Na każdy z nich przypada po kilkanaście procent. – Obserwując historyczne poziomy wycen, można stwierdzić, że sektor finansowy w Polsce zawsze był mocno nadreprezentowany na giełdzie w stosunku do jego rzeczywistego udziału w całej gospodarce. Ostatni relatywny wzrost w stosunku do całego rynku wynikał z bardzo korzystnego otoczenia dla spółek finansowych, w szczególności mowa tutaj o bankach – komentuje Tymoteusz Turski, analityk XTB. Dodaje, że polski rynek jest bardzo mocno zależny od napływu kapitału z zagranicy oraz od inwestorów instytucjonalnych, którzy z reguły bardziej interesują się dużymi emitentami. To powoduje, że mocno płynne spółki finansowe (w szczególności banki) są chętniej kupowane przez dużych inwestorów i ich kapitalizacja relatywnie do całego rynku rośnie.
Aktualnie w WIG w pierwszej piątce spółek o największym udziale w portfelu są trzy instytucje finansowe: PKO BP, Pekao oraz PZU. Analogicznie w przypadku WIG20. W tym ostatnim łączny udział spółek z sektora finansowego w portfelu indeksu sięga 47 proc.