EBITDA skurczyła się rok do roku o 18,5 proc. do 33,3 mln zł. Przychody ze sprzedaży grupy wyniosły 221,1 mln zł i były o ponad 20 proc. niższe niż rok wcześniej.

- Zgodnie z przewidywaniami, grupa odnotowała spadki przychodów ze sprzedaży i niższe poziomy wygenerowanej marży EBITDA oraz zysku netto w porównaniu do I kwartału 2023. Spadek przychodów ze sprzedaży jest związany z jednej strony z efektem niższych wolumenów (wyższa baza I kwartału 2023), ale również z efektem deflacyjnym cen surowców (stal, surówka, złom) oraz znaczącym umocnieniem się złotego wobec euro i dolara - wyjaśnia Leszek Jurasz, prezes Mangata Holding. -  Obecna sytuacja rynkowa i wynikające z niej redukcje poziomu popytu obserwujemy we wszystkich segmentach działalności grupy. Wskaźniki makroekonomiczne, a także odczyty nastrojów rynkowych, potwierdzają spowolnienie gospodarcze zarówno w Polsce, jak i Europie, które dotyka wiele przedsiębiorstw przemysłu przetwórczego takich jak nasza grupa – dodaje.

 Wszystkie trzy kluczowe segmenty grupy odnotowały spadek przychodów w wyniki spowolnienia popytu, co przełożyło się na niższy poziom zamówień. Negatywny wpływ na miała również presja cenowa (wynikająca z niższych cen surowców i materiałów), a także niższe poziomy kursów walut, które miały negatywny wpływ na wpływy ze sprzedaży eksportowej.

W 2024 roku grupa stawia na projekty obejmujące przede wszystkim dalszą optymalizację zatrudnienia, a także redukcję kosztów materiałowych, jak i energii. - Wsparciem dla realizowanych projektów optymalizacyjnych są także wdrażane inwestycje, w tym m.in. modernizacja infrastruktury i parku maszynowego w segmencie elementów złącznych. Spółki Grupy na bieżąco reagują na sytuację rynkową dostosowując programy optymalizacyjne do prognoz popytu rynkowego. Grupa realizowała politykę inwestycyjną wynikającą z przyjętych strategii segmentów, ukierunkowaną na wsparcie wzrostu organicznego, modernizację i odtworzenie majątku produkcyjnego oraz działania służące optymalizacji technologicznej. Łącznie w roku 2024 Grupa planuje wydatkować na inwestycje około 60 mln zł. – wskazuje Michał Jankowiak, członek zarządu Mangaty.

Zarząd Mangaty zapewnia, że sytuacja finansowa i płynnościowa holdingu jest stabilna. - Pomimo spadku skumulowanej EBITDA za 12 miesięcy nasz wskaźnik zadłużenia netto utrzymuje się na bezpiecznym poziomie 1,15. Cykle konwersji gotówki utrzymują się na podobnym poziomie jak w zeszłym roku i nie ma zwiększonego zapotrzebowania na finansowanie kapitału obrotowego. Dzięki posiadaniu odpowiedniego poziomu środków pieniężnych oraz dostępie do linii kredytowych zachowujemy wysoką elastyczność finansową i możemy realizować kolejne inwestycje – mówi Kazimierz Przełomski, wiceprezes i dyrektor finansowy Mangaty. Spółka ma także w planach wypłatę 5,50 zł dywidendy z zysku za 2023 rok.