W 2015 r. giełdowe spółki z szeroko rozumianej branży kolejowej mogą być jednymi z aktywniejszych firm przeprowadzających fuzje i przejęcia. Będzie o nich głośno również ze względu na rosnące znaczenie tego segmentu rynku w krajowej gospodarce, wypracowywane przychody i zyski oraz przeprowadzane inwestycje.
Kluczową rolę w branży powinny odgrywać największe firmy zajmujące się transportem towarów, w tym zwłaszcza PKP Cargo, Pekaes i OT Logistics. O przyszłości firm transportowych będą musiały zdecydować największe polskie koncerny paliwowe i surowcowe, takie jak PKN Orlen, Grupa Lotos i KGHM. Nie można też zapominać o mniejszych firmach, obecnie notowanych na NewConnect. Coraz lepiej radzą sobie również producenci taboru szynowego oraz kolejowi przewoźnicy pasażerscy.
Rozmowy o przejęciach
Najbliższe kwartały mogą obfitować zwłaszcza w fuzje i przejęcia. – Oceniamy, że stopniowa konsolidacja w branży kolejowych przewozów towarowych będzie nieunikniona. Takie są wymogi rynku – mówi Jacek Neska, członek zarządu ds. handlowych PKP Cargo. Zauważa, że oczekiwania klientów są coraz wyższe, a ich potrzeby coraz bardziej złożone. W efekcie przewagę konkurencyjną mają uzyskać ci przewoźnicy, którzy są w stanie zaoferować najwyższej jakości usługi za rozsądną cenę. – Jednym ze sposobów osiągnięcia tego rezultatu jest wykorzystanie efektu skali i utrzymywania dyscypliny kosztowej. Na tym założeniu opieramy w PKP Cargo strategię budowy wzrostu wartości naszej spółki, dlatego też w przyszłym roku z pewnością pozostaniemy aktywni na rynku przejęć – twierdzi Neska.
Przypomina, że spółka planuje objąć do 50 proc. udziałów w firmie Pol-Miedź Trans, należącej do KGHM. Prace związane z realizacją tego przedsięwzięcia ruszyły we wrześniu, a do ewentualnej transakcji mogłoby dojść w przyszłym roku. PKP Cargo zakończyło rozmowy ze Zdenkiem Bakalą, jednym z najbogatszych Czechów, oraz należącym do niego funduszem The Bakala Trust, na temat zakupu 80 proc. udziałów w Advanced World Transport. Dzięki temu stanie się właścicielem drugiego co do wielkości kolejowego przewoźnika towarowego w Czechach. AWT świadczy też usługi na terenie Słowacji, Słowenii, Węgier, Niemiec, Rumunii, Bułgarii, Polski i Chorwacji. PKP Cargo zapłaci za udziały 103,2 mln euro, czyli 445 mln zł.
– W ramach utworzonego ze spółką Węglokoks konsorcjum jesteśmy nadal zainteresowani nabyciem Portu Gdańskiego Eksploatacja i tym samym jesteśmy gotowi do powrotu do rozmów na temat tej transakcji. Warto w tym przypadku podkreślić, że oferta naszego konsorcjum zagwarantowałaby stabilny rozwój portu, co wynika m.in. z pozycji rynkowej PKP Cargo i Węglokoksu – uważa Neska. Dodaje, że wybór oferty konsorcjum oznaczałby również zwiększenie przepływu towarów transportowanych za pośrednictwem gdańskiego portu. Obecnie negocjacje w sprawie zakupu PGE prowadzi jednie Mariner Capital Limited z Malty.