Historia tego biznesu w Polsce liczy sobie ponad 30 lat. Wydarzeń bez liku, wybrałem moim zdaniem najważniejsze, w wielu uczestniczyłem.
1992. Utworzenie Pierwszego Polskiego Towarzystwa Funduszy Powierniczych Pioneer i start pierwszego funduszu. Przez kilka lat Pioneer jest jedynym towarzystwem na rynku i zarządza jedynym na rynku funduszem zrównoważonym. Produkt jest czymś wcześniej zupełnie na rynku nieznanym. Hossa lat 1993–1994 przyciąga klientów. Towarzystwo odnosi duży sukces finansowy i marketingowy.
1996/1997. Rozpoczęcie dystrybucji funduszy przez banki. Zbiega się to w czasie z utworzeniem pierwszych towarzystw, w których akcjonariuszami są banki. TFP Przymierze (Pekao i Alliance Capital Management Corporation) i PKO Credit Suisse. Wtedy chyba nikt nie zakładał, że bankowe TFI będą największe na rynku. Przez pierwsze lata zainteresowanie jest jednak umiarkowane. Jeszcze w 2001 r. każde z nich ma mniej aktywów niż Pioneer.
1999. Działalność na rynku polskim rozpoczynają otwarte fundusze emerytalne. Co to ma wspólnego z TFI? Całkiem sporo. Ponieważ zaczynają od zera, wszystkie są w fazie akumulacji kapitału, który inwestowany może być praktycznie tylko na rynku krajowym. Napływające regularnie środki są inwestowane w polskie akcje i obligacje. To na wiele następnych lat zapewnia stały regularny dopływ kapitału na rynek, przyczyniając się do jego rozwoju i wzrostu wartości indeksów. A to ostatnie, jak łatwo się domyślić, przyciąga klientów do TFI.
1 sierpnia 1999. Pracę w PPTFP Pioneer rozpoczyna Piotr Żochowski. To oczywiście żart, chciałem tylko pokazać, w którym momencie dołączyłem do tej „imprezy”.