Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 05.02.2025 12:49 Publikacja: 12.12.2024 06:00
Prezes Enei Grzegorz Kinelski będzie rozmawiał o nowym modelu wsparcia elektrowni węglowych. Fot. mpr
Grupa Enea szacuje, że jej nakłady inwestycyjne w latach 2024–2035 wyniosą około 107,5 mld zł według zatwierdzonej przez radę nadzorczą strategii. Spółka zakłada, że część elektrowni węglowych Grupy przejdzie do tzw. rezerwy zimnej, ale na razie z rządem na ten temat nie rozmawiała. Prezes Enei Grzegorz Kinelski mówił w tym kontekście o wschodniej flance w energetyce. Spółka zdefiniowała w strategii pięć kluczowych kierunków rozwoju. Są to: transformacja aktywów węglowych, rozwój mocy OZE oraz magazynowania energii i rozwój i zapewnienie bezpieczeństwa sieci dystrybucyjnej, nowy wymiar produktów i usług dla klientów oraz doskonałość operacyjna. – Pierwszą kwestią, którą musieliśmy się zająć, była przyszłość aktywów węglowych, a skoro decyzji nie ma, zdecydowaliśmy, że musimy zawrzeć plany co do tych aktywów w naszej strategii. Przyjęliśmy rolę, jaką mają pełnić w procesie dekarbonizacji tak, aby zabezpieczyć dostawy energii, ale i zrobić na tym biznes. To, co możemy robić, to perspektywa dziesięciu lat – powiedziała wiceprezes Enei Dalida Gepfert, wskazując, że strategia zakłada wykorzystanie możliwości wykorzystania luki w produkcji energii elektrycznej.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Operator systemu energetycznego będzie potrzebować rezerwy, dlatego wprowadziliśmy ją do strategii. Magazyny energii bez tej rezerwy nie dadzą nam pełnego bezpieczeństwa - mówi prezes Enei Grzegorz Kinelski.
Rząd przyjął projekt nowelizacji ustawy o rynku mocy, który pozwala na aukcję dogrywkową na rynku mocy na dostawy w 2029 i 2030 r. Pozwoli ona na powstanie do końca lat 20. nowych elektrowni gazowych. Znamy koszty tego dodatkowego systemu wsparcia.
Zarząd Tauronu zatwierdził decyzję komitetu inwestycyjnego dotyczącą zamknięcia projektu budowy bloku gazowo-parowego w Elektrowni Łagisza w Będzinie i decyzję dotyczącą rozpoczęcia etapu planowania projektu budowy kogeneracyjnego źródła ciepła w Elektrowni Łagisza w Będzinie.
Prezes Polskiej Grupy Energetycznej Dariusz Marzec zdradził, że spółka w maju przedstawi nową strategię. Poza morskimi farmami wiatrowymi, do realizacji których spółka się znacząco przybliżyła, jej władze spoglądają życzliwie na nowe projekty gazowe.
Początek roku stoi pod znakiem rozwiązywania problemów energetycznych. O ile dalsze losy ustawy wiatrakowej są nieznane, o tyle rząd szykuje kolejną nowelizację rynku mocy. Projektowane są też zmiany w prawie energetycznym, ale inwestorom OZE życia nie ułatwią.
Polska Grupa Energetyczna i Ørsted a więc udziałowcy spółki Elektrownia Wiatrowa Baltica – 2 (Baltica 2) podjęli uchwałę w sprawie ostatecznej decyzji inwestycyjnej (ang. final investment decision, FID) rozpoczynającej fazę budowy morskiej farmy wiatrowej Baltica 2 o planowanej mocy maksymalnej 1 498 MW.
Działająca w przemyśle kosmicznym spółka rozpoczęła budowę księgi popytu w ramach oferty akcji serii K. Chce pozyskać pieniądze na realizację projektu Mikroglob.
Z początkiem środowej sesji inwestorzy rzucili się do zakupów akcji Synektika, w wyniku czego kurs rósł nawet o ponad 5 proc. osiągając najwyższy poziom w historii. Tak zareagował rynek na publikację wyników kwartalnych, które wypadły nieco lepiej niż zakładali analitycy.
Total Specific Solutions, międzynarodowa grupa informatyczna będzie mieć łącznie prawie jedną czwartą kapitału rzeszowskiej spółki. Jakie ma dalsze plany?
Niemcy obniżyły docelową moc produkcyjną morskiej energetyki wiatrowej z 50 gigawatów do 2035 r. do 40 gigawatów do 2034 r. ze względu na zatłoczone morza powodujące „efekt pobudzenia”, który zmniejsza produkcję.
Krajowy indeks największych spółek po porannym zawahaniu przystąpił do odrabiania strat z poniedziałku. I część pola odzyskał, ale nadal ma 30 punktów do maksimum z ostatniego piątku.
Santander Bank Polska odnotował 913,4 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w IV kw. 2024 r. wobec 980,12 mln zł zysku rok wcześniej, podał bank, prezentując wstępne niezaudytowane dane.
Mimo spadku łącznego wolumenu wytwarzanych przez spółki odpadów, nadal konieczne są istotne inwestycje, zwłaszcza w ich odzysk. Przydałby się przede wszystkim w firmach górniczych, energetycznych i budowlanych.
Z przewidywań analityków wynika, że w przypadku większości spółek z sektora medycznego można się podziewać kontynuacji pozytywnych tendencji w wynikach. Część jednak nie zaliczyła końcówki zeszłego roku do udanych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas