Niedawno pisaliśmy, że prezentując w grudniu pięcioletni plan, francuska grupa Orange może pokazać nowe podejście do infrastruktury. Wydzielenie do osobnych firm i sprzedaż masztów rozgrzewały wyobraźnię inwestorów także podczas zakończonej w piątek konferencji Morgan Stanley w Barcelonie. I nie ma się co dziwić.
Wysokie mnożniki
Firmy doradcze i fundusze infrastrukturalne uważają, że operatorzy mają złotonośną kurę. Emmet Kelly, analityk Morgan Stanley, zestawił rynkowe wyceny operatorów komórkowych i wyspecjalizowanych firm wieżowych. Wyszło mu, że kapitalizacja tych pierwszych stanowi średnio siedmiokrotność wyniku operacyjnego powiększonego o amortyzację (EBITDA), a tych drugich – 22-krotność. – Ponieważ mobilni operatorzy infrastrukturalni są największymi posiadaczami wież w Europie – dysponują około 80 proc. wszystkich lokalizacji – potencjalnie mają przed sobą wyjątkową okazję – pisał Kelly.
Telekomy w Europie zdają się dojrzewać do myśli, że nie muszą mieć 100-proc. kontroli nad masztami. – Widzimy, że operatorzy zaczynają podkreślać własność i wartość masztów, wnoszą je do wieżowych wehikułów, przeprowadzając pierwotne oferty, fuzje albo nawet sprzedają je do niezależnych firm wieżowych lub funduszom – zauważa Kelly. Przekonuje on również, że na sprzedaży masztów zyskać może zarówno operator, jak i firma wieżowa. Co więc na to operatorzy, dla których maszty to ważny element majątku? Do hiszpańskiej Telefoniki czy Vodafone, który zapowiedział, że wniesie do osobnej spółki 62 tys. masztów zlokalizowanych w całej Europie, aby w 2021 r. wprowadzić ją na giełdę, zdają się dołączać najbardziej konserwatywni.
Cytowany przez Bloomberga Ramon Fernandez, wiceprezes Orange, w czwartek przekonywał inwestorów, że grupa nie odstaje zbytnio od gracza numer jeden pod względem wielkości infrastruktury. Podkreślał, co prawda, że Orange ma najwięcej światłowodów, ale dodał: – Wszyscy liczą wieże. My mamy ich naprawdę, naprawdę wiele. Szczegółów nie chciał zdradzić. Ma się nimi podzielić 4 grudnia, co tylko nasila spekulacje, że grupa ogłosi powstanie wieżowego wehikułu. We Francji takie firmy jak Iliad czy Alitce zaczęły spieniężać infrastrukturę w 2018 r.
O krok z przodu jest Deutsche Telekom, biznesowy partner Orange. Ma w Niemczech spółkę Deutsche Funkturm. Świadczy ona usługi budowy i dzierżawy masztów. Jej portfel obejmuje obecnie 30 tys. masztów. Prezes DT Timmotheus Hottges nie wykluczył wprowadzenia firmy na giełdę.