Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 25.04.2025 21:43 Publikacja: 01.10.2024 06:00
Foto: AdobeStock
– W piątek cena odbiła się od poziomu 1,12. To drugi taki przypadek w ciągu kilku dni, a trzeci, jeżeli rozciągniemy perspektywę na tygodnie. Trudno takie zachowanie ceny nazwać przypadkiem. Miejsce to nosi znamiona ważnego dla podaży. Bez jego przełamania trudno mówić o dalszej aprecjacji wspólnej waluty europejskiej. Ta na godzinowych wykresach rozpoczęła się na wsparciu 1,10. Ruch wzrostowy można opisać dwiema równoległymi liniami. Tworzą one kanał wzrostowy. Jego istnienie zależy teraz od wspomnianego oporu 1,12 – wskazują analitycy BM mBanku. Z drugiej strony rynek eurodolara nie wykazuje też zbyt dużej chęci do wykonania mocniejszego ruchu spadkowego.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Dolar bardzo osłabł w ostatnich tygodniach, a najbardziej zyskała względem niego rosyjska waluta. To również efekt nadziei na rozejm w Ukrainie.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Rubel rosyjski umocnił się w tym roku bardziej niż jakakolwiek inna waluta czy metal szlachetny. To m.in. skutek działania mechanizmu kontroli przepływu kapitału.
Para EUR/USD w poniedziałek przebiła poziom 1,14, który ostatnio był widziany w 2022 r. Analitycy spodziewają się, że to jeszcze nie koniec ruchu „na północ”.
Mimo że w środę jest „dzień wyzwolenia”, to wciąż jest bardzo dużo niewiadomych. To szkodzi rynkom, ale przede wszystkim też biznesowi. Widzę jednak przestrzeń do tego, aby dolar odreagował ostatnią słabość – mówi Marek Rogalski, analityk DM BOŚ.
Złoty w środę notował nieznaczne ruchy. Rynek walutowy czeka na nowe impulsy.
Rozmowy amerykańsko-rosyjskie na temat zakończenia wojny w Ukrainie przyczyniły się do znacznego umocnienia euro w porównaniu do większości walut. Ewentualne zawieszenie broni jest korzystne dla europejskich akcji i przyczyni się do spadku cen gazu.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas