Jeśli przejęcie dojdzie do skutku będzie to największa transakcja w historii koncernu International Business Machines i druga tak duża w branży, po tym jak Hawlett-Packard kupił za 13 mld dolarów firmę Electronic Data Systems w 2008 r.
Informacja o planowanej fuzji została opublikowana na łamach dziennika The Wall Street Journal, w którym ludzie zbliżeni do sprawy twierdzą, że IBM może dobić targu jeszcze w tym tygodniu, ale nie jest wciąż pewne czy negocjacje nie zostaną w ogóle zerwane. Podobno Sun Microsystems prowadzi również rozmowy o ewentualnym przejęciu z firmą Hewlett-Packard, największym konkurentem IBM.
- To walka o „data centres” (tzw. serwerownie),a takie przejęcie pozostawi tylko 2 lub 3 graczy na rynku. Ze względu na to, że kurs Sun w ciągu ostatniego roku spadł o 70 proc., oznacz to niezłą zniżkę dla IBM – twierdzi Robert Jakobsen, analityk rynku zaawansowanych technologii z Jyske Bank.
Zakup Sun Microsystems oznacza dla IBM powrót do produkcji sprzętu komputerowego, który w ostatnim czasie zszedł na trzeci plan, po tym jak IBM sprzedał niektóre swoje oddziały produkujące tzw. hardware. W ostatnich kilku latach IBM zakupił natomiast kilka spółek tworzących oprogramowanie komputerowe oraz firm serwisowych.
Obecnie większość zysków IBM pochodzi z działów serwisu i software-u.