Usługi integracyjne to kluczowy, jeśli chodzi o wielkość sprzedaży (ale nie o zyski), obszar działalności grupy ATM. Tego typu kontrakty realizuje zarówno spółka matka (poprzez pion usług integracyjnych – PUI), jak i katowicki KLK (ATM ma w nim 78,74 proc. udziałów), a także inOne (dawniej ATM Services).
Władze giełdowej firmy zdecydowały, że uporządkują rozproszone do tej pory aktywa i zgrupują je w spółce zależnej CI ATM, która wkrótce zmieni nazwę na ATM Systemy Informatyczne. W 2008 r. usługi integracyjne zapewniły giełdowej grupie prawie 168 mln zł wpływów, czyli aż 63 proc. łącznych obrotów. Ponad 27 proc. pochodziło z usług telekomunikacyjnych świadczonych na bazie własnej sieci światłowodowej ATMAN. Niewielka część (około 4 proc.) to wpływy ze sprzedaży własnych rozwiązań i produktów informatycznych.
[srodtytul]Biznes lepiej zorganizowany[/srodtytul]
– Chcemy, żeby nasza struktura była bardziej przejrzysta dla inwestorów. Liczymy również na racjonalizację kosztów uwzględniającą specyfikę nowej spółki – tłumaczył Tadeusz Czichon, wiceprezes ATM. Jego zdaniem, przenoszenie PUI do nowej spółki potrwa co najmniej do jesieni. – Chcemy, żeby od nowego roku ATM Systemy Informatyczne działały już na własny rachunek – stwierdził.
Czichon nie wykluczył, że kolejnym etapem porządkowania aktywów integracyjnych będzie wchłonięcie KLK. – Umowa z mniejszościowymi udziałowcami daje nam możliwość odkupienia ich papierów. Ewentualny wydatek nie przekroczy kilku milionów złotych – stwierdził. Podobny los może spotkać inOne. ATM jest jedynym właścicielem przedsiębiorstwa.