UKE daje TP czas do końca roku

Anna Streżyńska, prezes Urząd Komunikacji Elektronicznej daje Telekomunikacji Polskiej czas do końca roku na poprawę realizacji postanowień porozumienia z października 2009 r. To warunek, aby urząd ostatecznie zaniechał planu podziału operatora

Aktualizacja: 24.02.2017 06:02 Publikacja: 21.10.2011 16:31

UKE daje TP czas do końca roku

Foto: Bloomberg

UKE opublikował dziś raport oceniający zmiany jakie zaszły na rynku telekomunikacyjnym w ciągu 2 lat (mijają w sobotę, 22 października) od zawarcia porozumienia z Telekomunikacją Polską, chroniącego ją przed podziałem na dwie części – detaliczną i hurtową. W dokumencie jest wyrazów zadowolenia, ale też lista spraw, z którymi TP jeszcze musi się uporać.

- TP ma na to czas do końca roku – informuje Anna Streżyńska, prezes UKE.

Pytana, czy już dziś może powiedzieć jednoznacznie, że urząd przestał brać pod uwagę funkcjonalny podział TP zaprzecza. - Nie, nie mogę tak powiedzieć, jest jeszcze kilka spraw, które są kluczowe dla niedyskryminacji (operatorów alternatywnych – red.) w zakresie systemów informatycznych i są w końcowym etapie realizacji, ale realizacja ta nie jest łatwa i opóźnia się – powiedziała prezes Streżyńska.

UKE wylicza 13 elementów, które TP powinna poprawić. Podaje m.in., że za sprawą niezadawalającej jakości danych w aplikacji (tzw. Check), na podstawie której operatorzy alternatywni podejmują decyzję, jakiej jakości usługę mogą zaoferować swoim klientom. Uważa, że TP nadal dyskryminuje operatorów alternatywnych w takich obszarach, jak tempo usuwania uszkodzeń łączy.

Konieczne, zdaniem UKE jest wdrożenie nowego systemu wskaźników (KPI), których powinna przestrzegać TP udostępniając operatorom alternatywnym swoją sieć. Tu – zdaniem UKE – dyskusje z TP mają burzliwy charakter i „można przewidywać trudne negocjacje w zakresie określenia niedyskryminacji w nowym systemie KPI, który już jest poważnie opóźniony".

Do pozytywnych efektów porozumienia UKE zalicza rozbudowę przez TP infrastruktury stacjonarnego dostępu szerokopasmowego . TP zobowiązała się, że rozbuduje ją umożliwiając przyłączenie 1,2 mln łączy (1 mln o przepustowości 6 Mb/s oraz 200 tys. o przepustowości 2 Mb/s). Przez dwa lata od porozumienia (do 30 września br.) TP zrealizowała plan na ten okres w 98 proc.: wybudowała w sumie 683,9 tys. łączy, w tym 100,7 tys. w tzw. białych plamach, czyli lokalizacjach, w których ze względu na rachunek ekonomiczny nie podjąłby się inwestycji żaden operator. 93 proc. łączy to linie o przepływności 6 Mb/s.

UKE podkreśla, że w dobie niekorzystnej koniunktury rynkowej inwestycje TP w ramach obowiązków nałożonych porozumieniem są głównym czynnikiem wspierającym rozwój infrastruktury telekomunikacyjnej w Polsce.

Pobudziły one do działania także innych operatorów niż TP. Urząd podaje jako przykład rozwój rynku LLU, którą to usługę UKE uznaje za kluczową wśród usług hurtowych, poprzedzającą przejście na własną infrastrukturę przez operatorów alternatywnych.  Jak podał urząd na koniec lipca br. uwolnionych było łącznie 170,526 tys. pętli LLU.

UKE zauważa, że konkurencja o klienta między TP a operatorami alternatywnymi prowadzi do podnoszenia jakości usług oraz obniżania  cen.

Urząd przeprowadził też ankietę wśród operatorów, z której wynika, że 60 proc. podmiotów uważa, iż porozumienie okazało się skutecznym rozwiązaniem.

Technologie
Analityk: Asbis nie zrealizuje prognozy. Ale akcje i tak warto kupować
Materiał Promocyjny
Pieniądze od banku za wyrobienie karty kredytowej
Technologie
G-Devs już na giełdzie
Technologie
CD Projekt chce zarobić cztery miliardy. Kiedy nowy "Wiedźmin"?
Technologie
Aukcja 700 MHz: ceny mogą spaść
Materiał Promocyjny
Sieć T-Mobile Polska nagrodzona przez użytkowników w prestiżowym rankingu
Technologie
Giganci nie oszczędzają w walce o prymat na rynku sztucznej inteligencji
Technologie
A. Pruska, J. J. Filipiak i M. Pruski zrezygnowali z członkostwa w zarządzie Comarchu