Comarch chce osiągnąć 500 mln zł przychodów ze sprzedaży systemów ERP w 2023 r. W I półroczu 2018 r. wyniosły ponad 136 mln zł i były o 19 proc. wyższe niż rok wcześniej.
– Oceniamy, że są duże szanse na utrzymanie dwucyfrowej dynamiki wzrostu przychodów w segmencie ERP w kolejnych latach – zapowiada Zbigniew Rymarczyk, wiceprezes Comarchu.
Polska się obudziła
W ostatnich latach firmy informatyczne narzekały na trudną sytuację na rynku krajowym i lepiej radziły sobie za granicą. W ostatnim czasie sytuacja jest już inna. Wynikami rodzimego biznesu ostatnio mile zaskoczyło Asseco Poland, a Comarch w segmencie ERP mocniej zwiększył przychody w kraju niż za granicą.
– W ostatnich miesiącach mocno wzrosła nam sprzedaż w Polsce, ale wychodzimy też agresywnie na rynki zagraniczne: jednym z najnowszych przykładów dużego wdrożenia jest umowa z La Halle, francuską siecią sklepów. Nasz produkt zostanie zainstalowany na ponad pięciu tysiącach urządzeń w 900 sklepach – podkreśla Rymarczyk.
Udziały rynkowe Comarchu w segmencie ERP w Polsce w I półroczu poszły w górę o 2 pkt proc., do ponad 19 proc. – wynika z danych IDC. To daje mu drugą pozycję za koncernem SAP, który kontroluje ponad 39 proc. Natomiast w segmencie małych i średnich przedsiębiorstw krakowska spółka jest pierwsza z ponad 35 proc.