Zarząd Orlenu postanowił skoncentrować się przy realizacji sztandarowej inwestycji spółki, dotyczącej budowy petrochemicznego kompleksu Olefiny III w Połocku, na prowadzeniu dalszych prac analitycznych w odniesieniu do dwóch scenariuszy. Pierwszy zakłada optymalizację projektu w zakresie mocy produkcyjnych i wykorzystania obecnych jednostek, a drugi zatrzymanie przedsięwzięcia w obecnym kształcie lub jego czasowe, częściowe wstrzymanie. Tym samym zrezygnowano z trzeciej dotychczas rozważanej opcji polegającej na kontynuacji inwestycji we wcześniej ustalonym zakresie.
Projekt Olefiny III nie uwzględniał wszystkich koniecznych inwestycji
Powodem konieczności wprowadzenia zmian przy realizacji Olefin III są szacunki dotyczące brak rentowności tego projektu. Przede wszystkim Orlen zauważa, że nakłady inwestycyjne i koszty okołoprojektowe na to przedsięwzięcie, oszacowane przez zewnętrznych doradców dla scenariusza realizacji w dotychczasowym zakresie i skali wyniosłyby około 45-51 mld zł. Uwzględniono w nich wydatki na niezbędną infrastrukturę oraz uwarunkowania kontraktowe, makroekonomiczne i prognozy rynkowe. Co więcej zakończenie wszystkich prac możliwe byłoby nie wcześniej niż na początku 2030 r. Spółka w komunikacie giełdowym przekonuje, że koncentracja na dwóch wskazanych przez nią scenariuszach spowodowana jest ochroną interesu koncernu i opiera się na analizach rynku petrochemicznego, sytuacji makroekonomicznej oraz rentowności projektu.
Nieco więcej informacji Orlen podaje w komunikacie prasowym. Stwierdza w nim, że nakłady planowane na etapie decyzji inwestycyjnej w nowy kompleks petrochemiczny nie uwzględniały pełnego zakresu infrastruktury towarzyszącej, niezbędnej do jego funkcjonowania. Nie zostały właściwie oszacowane również na późniejszym etapie m.in., gdy w czerwcu 2023 r. przewidywany koszt projektu Olefiny III wzrósł ponad trzykrotnie do 25 mld zł, a termin jej realizacji przesunął się o trzy lata. Nastąpiło to pomimo wyeliminowania z realizowanego przedsięwzięcia linii wysokomarżowych produktów petrochemicznych takich, jak fenol i pochodne aromatów.
„Inwestycja w obecnym zakresie, przy uwzględnieniu stale rosnących jej kosztów, oddalającego się terminu realizacji i braku obiecujących perspektyw dla sektora petrochemicznego w Europie, nie ma biznesowego uzasadnienia i nie może być kontynuowana. Zobowiązaliśmy się, że podejmowane przez nas decyzje biznesowe będą dobrze przemyślane, racjonalne i transparentne” - mówi cytowany w komunikacie prasowym Ireneusz Fąfara, prezes Orlenu.
Na platformie X koncern przedstawił z kolei grafikę, która z jednej strony przedstawia nierealne założenia realizacji projektu petrochemicznego ogłoszone w 2018 r. (wówczas nazwanego programem rozwoju petrochemii) a obecną rzeczywistością. Poza ogromnym wzrostem kosztów inwestycji (z poziomu 8,3 mld zł szacowanych sześć lat temu) wymieniono elementy niezbędne do funkcjonowania instalacji Olefiny III, które należy dodatkowo wybudować. Chodzi m.in. o: instalacje gospodarki wodnej, zbiorniki magazynowe i instalacje załadunkowe, pochodnie i rurociągi mediów oraz linie energetyczne, podstacje energetyczne i linie wysokiego napięcia. Do tego dochodzi konieczność budowy centralnej oczyszczalni ścieków, rozbudowy instalacji polietylenu (LDPE), realizacji bloków wodnych i podziemnej infrastruktury oraz dodatkowej infrastruktury wodnej, energetycznej, itp.