Mglista azjatycka perspektywa przed JSW

Nad Jastrzębską Spółką Węglową zbierają się ciemne chmury. Koszty, w tym wydatki na inwestycje, rosną, a koniunktura w Azji nie daje nadziei na wzrost cen węgla koksującego.

Publikacja: 20.08.2024 06:00

Przed Ryszardem Jantą, prezesem JSW, stoją w tym roku trudne decyzje dotyczące optymalizacji kosztów

Przed Ryszardem Jantą, prezesem JSW, stoją w tym roku trudne decyzje dotyczące optymalizacji kosztów spółki.

Foto: Fot. Dawid Lach/mpr

Popyt na stal w Chinach ma w tym roku spaść o kilka procent, co przełoży się na mniejszy popyt węgla koksującego na świecie. Chiny ograniczają import węgla z Australii na rzecz własnej, zwiększonej produkcji oraz rosnącego importu z Mongolii. – Rynek chiński w dużej mierze decydował o cenach węgla i stali na świecie. Jednak w przypadku węgla koksującego w ostatnim czasie to się zmienia. Na ceny węgla w Europie wpływ ma cena węgla koksującego w Australii. Chiny importują go mniej, ale w ostatnich kwartałach zwiększone zamówienia płynęły z Indii. To właśnie ten kraj decydował o cenach węgla z Australii, a w konsekwencji także tego, który sprzedaje JSW. Jednak na początku roku import i wielkość zamówień węgla koksującego z tego kraju osłabła i cena węgla podążała w dół – tłumaczy Łukasz Prokopiuk, analityk DM BOŚ.

Brak perspektyw na rynku stali i węgla

Co gorsza dla spółek węglowych, nic nie wskazuje na to, aby Indie, które obecnie najbardziej wpływają na ceny węgla z Australii, zwiększyły zamówienia. – Na rynku po krótkotrwałej, wiosennej poprawie nadzieje na wzrost koniunktury gospodarczej ponownie zostały zdominowane przez nastroje wyczekiwania i przedłużające się spowolnienie gospodarcze. Wiosnę oznaki ożywienia w USA dały nadzieje na ożywienia gospodarcze w Europie i w Azji. Nic na razie jednak nie wskazuje, aby to miało nastąpić – mówi analityk, który podkreśla, że jest to zła wróżba dla JSW na kolejne kwartały. – Poprawy i optymalizacji kosztowej w JSW trudno oczekiwać. Jeśli spółka ograniczałaby inwestycje, to przy trapiących ją problemach geologicznych wydobycie surowca w kolejnych latach może być jeszcze mniejsze niż obecnie – mówi Prokopiuk. Jego zdaniem – jeśli sytuacja na rynku stali i węgla się nie zmieni, JSW może wykorzystać całą zgromadzoną na kontach gotówkę. Już pod koniec lipca rada nadzorcza zgodziła się, by spółka sięgnęła po kolejne 490 mln zł zaoszczędzone w Funduszu Inwestycyjnym Zamkniętym (FIZ). Wraz z wcześniejszymi podobnymi posunięciami JSW wykorzysta już ok. 990 mln zł z zaplanowanego na ten rok limitu 1,5 mld zł.

Czytaj więcej

Kurs akcji JSW na giełdzie blisko zejścia najniżej od 2020 r. Co prognozują eksperci?

JSW nadal bez ważnych decyzji

Tegoroczne wyniki spółki tylko potwierdzają nie najlepszą przyszłość dla tej firmy. EBITDA za I kw. to już tylko 500 mln zł, a w drugim kwartale – bazując na obecnych cenach węgla – może to być 250–300 mln zł. Prognozy nie ujmują potencjalnych rezerw na wypłaty bonusowe dla pracowników w drugim półroczu. Jeśli te się pojawią, może to oznaczać nawet straty EBITDA. Jakub Szkopek, analityk Erste Securites, pytany o przyczyny konieczności sięgnięcia po rezerwy wskazał, że poza kwestiami rynkowymi jak spadek cen węgla koksującego i energetycznego, być może w grę wchodzą problemy geologiczne. W Funduszu jest obecnie 5,7 mld zł, a spółka ma jeszcze nadwyżkę gotówki rzędu 2 mld zł. – Jednak musimy pamiętać, że spółka przepala kwartalnie 700–800 mln zł. Środków powinno wystarczyć – przy takim tempie wydatkowania – do końca 2025 r.

Pytany o przyczyny konieczności sięgnięcia po rezerwy analityk wskazał, że poza kwestiami rynkowymi jak spadek cen węgla koksującego i energetycznego, być może w grę wchodzą problemy geologiczne. – Problemem w spółce może być jednak niespójna komunikacja. Na konferencji wynikowej za I kw. 2024 r. zarząd zapowiedział, że w 2025 r. chce być ponownie spółką dywidendową. Teraz z kolei słyszymy o konieczności sięgnięcia do Funduszu Stabilizacyjnej. Tymczasem zapisy umowy konsorcjalnej z bankami ws. tego funduszu są wyraźne: 12 miesięcy od momentu wypłaty środków z funduszu nie może zostać wypłacona dywidenda – dodawał w niedawnej rozmowie z nami analityk.

JSW nadal nie rozwiązała kwestii przyszłości kopalni Bzie II. Inwestycja pochłonęła 3–4 mld zł, a zarząd sugerował, że będzie rozważał przerzucenie sprzętu i ludzi na inne fronty – mówił.

Surowce i paliwa
JSW chce budować atom. Proponuje kluczowy surowiec
Surowce i paliwa
Orlen zamówił ropę ze złóż na Morzu Północnym
Surowce i paliwa
KGHM zapowiada zwiększenie nakładów na inwestycje
Surowce i paliwa
KGHM wypracował wyższe zyski od oczekiwanych
Surowce i paliwa
Serinus Energy walczy o odzyskanie tunezyjskiej koncesji
Surowce i paliwa
Serinus Energy nadal odnotowuje spadek wydobycia