PKN Orlen: Dostawca paliwa jet chce być w portach regionu

W drugiej połowie roku należący do płockiego koncernu Petrolot przedstawi strategię dotyczącą rozwoju spółki w ramach grupy PKN Orlen.

Aktualizacja: 16.02.2017 02:20 Publikacja: 17.01.2013 05:00

PKN Orlen: Dostawca paliwa jet chce być w portach regionu

Foto: GG Parkiet

Prace nad nią podjęto już w grudniu, zaraz po uzyskaniu zgody Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów na przejęcie kontroli nad spółką świadczącą usługi w zakresie zaopatrzenia linii lotniczych w paliwo i smary. Wcześniej 49 proc. udziałów tej firmy należało do PLL LOT.

Jednym z celów nowego planu rozwoju ma być ekspansja na rynkach zagranicznych, w tym rozwój działalności na największych lotniskach regionu Europy Środkowo-Wschodniej. – Mamy siedem rafinerii, w tym jedną na Litwie i dwie w Czechach, które posiadają w ofercie paliwa lotnicze. Moglibyśmy wykorzystać tę bazę do rozwoju w regionie. Z tego, co wiem, ani w Czechach, ani na Litwie nie ma spółki podobnej do Petrolotu – argumentuje Ireneusz Wesołowski, prezes Petrolotu.

Trwają prace nad docelowym modelem działalności spółki na innych rynkach. Opracowywana strategia przewiduje także aktywne uczestnictwo w innowacyjnych projektach z zakresu rozwoju usług i produktów na rynkach lotniczych. Chodzi m.in. o kwestie dotyczące redukcji emisji CO2 i stosowania biopaliw w lotnictwie.

W 2011 r. przychody Petrolotu wyniosły 1,5 mld zł. Ubiegłorocznych wyników spółka jeszcze nie podaje. Ujawnione zostaną w sprawozdaniu skonsolidowanym Orlenu 23 stycznia. Jednak już dziś kierujący zależną firmą Ireneusz Wesołowski twierdzi, że obroty w 2012 r. będą podobne do tych z 2011 r., bo wolumen sprzedanego paliwa jet nie zmienił się. W 2011 r. wyniósł około 500 mln litrów (cały rynek to około 625 mln litrów).

Dobry powinien być też bieżący rok. – Wzięliśmy udział w 37 przetargach organizowanych przez przewoźników lotniczych na dostawy paliwa jet w 2013 r. W 34 przypadkach wybrali oni naszą spółkę, co stanowi niemal 90 proc. całego zapotrzebowania na paliwo dla linii lotniczych w polskich portach – mówi Wesołowski.

Obecnie trwa jeszcze procedura wyboru dostawcy paliwa dla Emirates Airline, jednej z największych linii na świecie, która w lutym wchodzi do Polski. Udział w nim oprócz spółki Orlenu bierze też zależny od gdańskiej rafinerii Lotos Tank. Rozstrzygnięcie przetargu spodziewane jest do końca stycznia. Z naszych informacji wynika, że chodzi o kontrakt na 15 mln litrów paliwa jet.

Surowce i paliwa
Nowa instalacja Orlenu na Litwie powstaje w bólach
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Surowce i paliwa
KGHM o wydobyciu soli w okolicach Pucka zdecyduje w przyszłym roku
Surowce i paliwa
Rząd przyjął projekt nowelizacji ustawy o zapasach gazu
Surowce i paliwa
Orlen ruszył z wiosenną promocją na stacjach paliw
Surowce i paliwa
Firmy szykują się na różne scenariusze
Surowce i paliwa
Mała rewolucja w Bogdance. Kopalnia otwiera się na przemysł i energetykę