Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 25.11.2017 08:00 Publikacja: 25.11.2017 08:00
John Perkins, "Hitman Nowe wyznania ekonomisty od brudnej roboty", Wydawnictwo Studio Emka, Warszawa, 2017
Foto: Archiwum
Jego praca polegała m.in. na podkręcaniu prognoz gospodarczych i podsuwaniu rządom strategii, w ramach których mocno zadłużały się one w bankach z Wall Street i przyznawały tłuste kontrakty wielkim koncernom z USA. W grę wchodziła przy tym oczywiście też wielka korupcja. Robotę tę dostał w wyniku rekomendacji „wujka Franka", znajomego rodziny będącego funkcjonariuszem NSA, czyli amerykańskiego wywiadu elektronicznego. Jako „ekonomista od brudnej roboty" pracował w latach 1970–1980 m.in. w Panamie, Ekwadorze, Arabii Saudyjskiej oraz Iranie. Pomagał przekształcać saudyjską gospodarkę w okresie boomu naftowego i zaprzyjaźnił się z panamskim dyktatorem Omarem Torrijosem. Wspomnienia Perkinsa to więc kawał historii, zdradzający sporą część „imperialnej kuchni" z czasów zimnej wojny. Czyta się to trochę jak powieść szpiegowską, z tą różnicą, że (jeśli wierzyć Perkinsowi) wszystko, co opisał, wydarzyło się naprawdę. Nowe wydanie książki „Hitman. Wyznania ekonomisty od brudnej roboty" zostało poszerzone o kilkanaście rozdziałów przedłużających opowieść autora na lata 2002–2015. Niestety, jest to opowieść bardzo nierówna. Obok mocnych i bardzo konkretnych rozdziałów opisujących, jak działają „ekonomiści od brudnej roboty", a także „szakale" (specjaliści od zamachów stanu i zabójstw politycznych wysyłani, gdy zawodzą ekonomiczni doradcy), mamy w niej rozwlekłe fragmenty dotyczące „przebudzenia" świadomości autora i tego, jak się stał ekowojownikiem. Czytamy tam o jego przyjaźni z ekwadorskimi Indianami oraz dalajlamą, o złym konsumpcjonizmie i społecznym aktywizmie. To tylko pokazuje, że niektórzy ludzie łatwo potrafią przechodzić z jednej skrajności w inną.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
„Szwajcaria nie ma armii, ona jest armią” – takie przekonanie panuje w alpejskiej konfederacji.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Konflikt bliskowschodni wciąż trwa, ale warto mu się przyjrzeć w pewnej perspektywie czasowej.
Cal Newport przekonuje, że wartościowa i kreatywna praca zwykle powinna być wykonywana w powolnym tempie, dostosowanym do pracownika.
Kwestia poboru prędzej czy później pojawi się w prognozach dotyczących rynku pracy.
Znany socjolog argumentuje, że szybki rozwój sztucznej inteligencji stanowi zagrożenie dla ludzkości. Czy czasem w tej kwestii nie przesadza?
Grupka aktywistów tworząca samozwańczy rząd emigracyjny Korei Północnej okazała się skuteczniejsza od zachodnich tajnych służb wywiadowczych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas