Moska chce sprawnych szefów w Plast-Boksie i Lenteksie

Znany giełdowy inwestor oczekuje większego zaangażowania zarządów w sprawy spółek. Chce, żeby firmy wypracowywały lepsze wyniki i?finalizowały planowane inwestycje

Aktualizacja: 27.02.2017 03:18 Publikacja: 08.02.2011 03:05

Krzysztof Moska domaga się zmian w zarządzie Plast-Boksu i?informacji o losie 5 mln zł unijnej dotac

Krzysztof Moska domaga się zmian w zarządzie Plast-Boksu i?informacji o losie 5 mln zł unijnej dotacji.

Foto: Archiwum

Krzysztof Moska, największy udziałowiec Plast-Boksu specjalizującego się w przetwórstwie tworzyw sztucznych, domaga się zmian w jego zarządzie. Złożył wniosek o uzupełnienie porządku obrad najbliższego NWZA, które zwołano na 28 lutego. Dlaczego chce zmian?

[srodtytul]Kilka zarzutów [/srodtytul]

– Firma w ubiegłym roku osiągnęła słabe wyniki finansowe. Poza tym akcjonariusze od wielu miesięcy nie są informowani o tym, co zarząd zrobił z pozyskaną dotacją unijną w kwocie 5 mln zł – mówi Moska. Nie podoba mu się też, że zarząd, który prawie rok temu uzyskał zgodę NWZA na sprzedaż działki w specjalnej strefie ekonomicznej w Słupsku, nie pozbył się jej do dziś.

Moska nie chce odwołania całego zarządu, a jedynie osób odpowiedzialnych za opieszałość. O kogo konkretnie chodzi, nie ujawnia. – Wnioski o odwołanie konkretnych osób złożę na NWZA – twierdzi. O zmianach w zarządzie Plast-Boksu na razie nie rozmawiał z innymi dużymi akcjonariuszami. Przypomina jednak, że już wcześniej część z nich wyrażała niezadowolenie ze słabych wyników spółki, co może przełożyć się na poparcie jego wniosku.

[srodtytul]Obrona zarządu[/srodtytul]

Jarosław Koźlik, który funkcję prezesa Plast-Boksu pełni od kwietnia 2010 r., broni się i informuje, że ubiegłoroczne przychody grupy były wyższe niż w 2009 r. Z kolei niższy zysk to efekt blisko 45-proc. zwyżki cen surowców używanych do produkcji. – Nie mogliśmy tych kosztów przenieść na naszych odbiorców i w części musieliśmy je ponieść, co pogorszyło zysk. Dodatkowo trzeba wspomnieć o kosztach okołoinwestycyjnych, w związku z prowadzonymi projektami, które spowodowały obniżenie rentowności – tłumaczy Koźlik. Informuje też, że o losach unijnej dotacji, o której mówi Moska, rada na bieżąco była informowana. Po trzech kwartałach 2010 r. sprzedaż grupy Plast-Box wzrosła do 60,2 mln zł z 52,4 mln zł w analogicznym okresie 2009 r. Zarobek netto zmalał do 1,4 mln zł z 5,5 mln zł.

[srodtytul]Ważne zaangażowanie[/srodtytul]

Z kolei w Lenteksie, drugiej giełdowej spółce, w której Moska ma znaczący udział w kapitale, już dwa tygodnie temu rada nadzorcza zawiesiła na dwa miesiące Eryka Karskiego w czynnościach prezesa. Powodem było, jak to określono, zbyt duże obciążenie prezesa obowiązkami zawodowymi niezwiązanymi bezpośrednio z działalnością giełdowego producenta wykładzin podłogowych i włóknin. Prawdopodobnie rada chce, aby Karski zrezygnował z zasiadania w radach nadzorczych innych spółek i w większym stopniu poświęcił się pracy dla Lenteksu. Zawieszony prezes jest m.in. przewodniczącym rady nadzorczej Bogdanki i członkiem nadzoru Sfinksa. Na razie utrzymuje te stanowiska. Moska pytany, czy w tej sytuacji rozpoczęto już poszukiwania nowego prezesa, odsyła do rady nadzorczej. Ta jednak odmawia komentarza w tej sprawie.

[srodtytul]Terminy wydłużane[/srodtytul]

Lentex ma tymczasem finalizować dwie duże akwizycje. W przypadku prywatyzowanego Gamrata do najbliższego poniedziałku został wydłużony termin na wynegocjowanie pakietu socjalnego ze związkami zawodowymi. Według wcześniejszych ustaleń porozumienie miało być osiągnięte do końca stycznia.

Joanna Siempińska, członek zarządu Lenteksu, przyznaje, że jednym z powodów wniosku o wydłużenie negocjacji było właśnie zawieszenie prezesa Karskiego. – Musieliśmy przeorganizować swoje prace – tłumaczy. Uważa, że w nowym terminie porozumienie z pracownikami Gamrata zostanie jednak osiągnięte.

Zarząd Lenteksu zamierza w najbliższym czasie przeprowadzić też badanie finansowo- -prawne węgierskiego Graboplastu, który również jest celem przejęcia. – Czekamy na wyznaczenie terminu, kiedy zostaną nam udostępnione księgi spółki – dodaje  Siempińska. Do zawarcia warunkowej umowy kupna zagranicznego producenta wykładzin podłogowych powinno dojść do końca lutego.

[[email protected]][email protected][/mail]

[[email protected]][email protected][/mail]

Parkiet PLUS
Sytuacja dobra, zła czy średnia?
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Parkiet PLUS
Pierwsza fuzja na Catalyst nie tworzy zbyt wielu okazji
Parkiet PLUS
Wall Street – od euforii do technicznego wyprzedania
Parkiet PLUS
Polacy pozytywnie postrzegają stokenizowane płatności
Parkiet PLUS
Jan Strzelecki z PIE: Jesteśmy na początku "próby Trumpa"
Parkiet PLUS
Co z Ukrainą. Sobolewski z Pracodawcy RP: Samo zawieszenie broni nie wystarczy