Giełdowe rekiny są coraz grubsze. Założyciel Dino odskoczył całej reszcie

Trwająca hossa winduje majątki najbogatszych. Na warszawskiej giełdzie mamy już prawie 20 miliarderów, na czele z Tomaszem Biernackim. Imponujące pakiety mają też akcjonariusze LPP, Cyfrowego Polsatu, CCC, XTB i CD Projektu.

Publikacja: 29.04.2025 06:00

Giełdowe rekiny są coraz grubsze. Założyciel Dino odskoczył całej reszcie

Foto: Fotorzepa/Cezary Piwowarski

Do symbolicznego poziomu 2 bln zł zbliża się kapitalizacja wszystkich spółek notowanych na warszawskiej giełdzie. W poniedziałek wynosiła 1,94 bln zł, w tym 931 mld zł przypada na 365 firm krajowych, a ponad 1 bln zł na 43 zagraniczne. Regularnie sprawdzamy, jak radzą sobie najwięksi inwestorzy. Wnioski są optymistyczne, co nie powinno dziwić, bo w ostatnich miesiącach jesteśmy świadkami bezprecedensowych wzrostów na naszej giełdzie.

Rzut oka na największych

Zacznijmy od ujęcia najszerszego, czyli uwzględniającego wszystkich inwestorów – krajowych i zagranicznych, jak również instytucje i osoby prywatne. Na pozycji lidera niezmiennie mamy Skarb Państwa, który obecnie kontroluje akcje o rekordowej wartości przekraczającej 115 mld zł. Najwięcej w jego giełdowym portfelu ważą walory Orlenu, PKO BP i PZU. Relatywnie niewielki udział (rzędu kilkunastu procent) mają natomiast firmy energetyczne, co do których analitycy wysuwają postulaty o wycofanie ich z giełdy. Tak aby Skarb Państwa mógł realizować swoje zamierzenia bez szkody dla akcjonariuszy mniejszościowych. Postulaty te przybrały na sile po niedawnej wypowiedzi premiera Donalda Tuska o tym, że spółki z udziałem SP w akcjonariacie – również giełdowe – niekoniecznie mają maksymalizować zysk.

Wspomniane już flagowe aktywa będące w portfelu SP, czyli PKO BP i Orlen, to zarazem dwie krajowe spółki o najwyższej kapitalizacji na warszawskiej giełdzie. PKO BP jest obecnie warte 95,5 mld zł, a Orlen ponad 80 mld zł. Trzecie miejsce w tym zestawieniu ma Santander Bank Polska, a czwarte Dino.

I tu dochodzimy do największego inwestora indywidualnego na GPW (a ósmego, biorąc pod uwagę wszystkie podmioty). Jest nim Tomasz Biernacki, wiodący akcjonariusz handlowej spółki. Jej notowania poruszają się w imponującym trendzie wzrostowym. W poniedziałek ustanowiły nowy szczyt. Cała spółka jest warta niemal 53 mld zł. Więcej niż PZU czy Pekao. Wycena pakietu Biernackiego sięga 27 mld zł. To niemal trzykrotnie więcej niż kapitalizacja wszystkich 360 spółek z NewConnect.

Czytaj więcej

Polski rynek wciąż zyskuje bez euforii wśród inwestorów

Jakie perspektywy?

Mamy do czynienia z ciekawą sytuacją. Analitycy już od dłuższego czasu podkreślają, że akcje Dino są mocno przewartościowane. Dane ze sprawozdań finansowych zdają się to potwierdzać. Rozwój sieci hamuje, a marże są pod presją. Czas pokaże, czy mimo tych negatywnych trendów wycena będzie rosła dalej. Nie udało nam się znaleźć ani jednej rekomendacji implikującej wzrost kursu.

Inaczej niż w przypadku sieci handlowej LPP, która zdaniem analityków jest mocno niedowartościowana. W ostatnich miesiącach jej kurs zachowuje się gorzej niż szeroki rynek. Średnia cena docelowa z aktualnych rekomendacji implikuje 40-proc. przestrzeń do zwyżki. To właśnie akcjonariusz tej spółki, Fundacja Semper Simul, związana z Markiem Piechockim, zajmuje drugie miejsce w zestawieniu największych inwestorów. Przypada na nią pakiet niemal 9 mld zł.

Na podium jest też Zygmunt Solorz z giełdowym portfelem wartym ponad 6 mld zł. Flagowym aktywem Solorza jest Cyfrowy Polsat. W ostatnich kilkunastu miesiącach zaczął odrabiać wcześniejsze giełdowe spadki. 12 miesięcy temu za akcję telekomu płacono 10 zł, a teraz ponad 18 zł.

Jeszcze większe wzrosty odnotowały akcje CCC i CD Projektu, co wywindowało portfele wiodących akcjonariuszy obu firm. W pierwszym przypadku mowa o Dariuszu Miłku, który w poprzednich latach ledwo wskakiwał do grona giełdowych miliarderów, a teraz zajmuje w nim mocne czwarte miejsce z pakietem wartym 5,9 mld zł.

Systematycznie rośnie też wycena akcji kontrolowanych przez wiodącego udziałowca XTB Jakuba Zabłockiego. Obecna wartość rynkowa jego pakietu przekracza 4 mld zł.

W zestawieniu znajdziemy też rodzinę Juroszków, Kulczyków oraz przedstawicieli takich spółek, jak Inter Cars (rodzina Oleksowiczów) czy Grupa Pracuj (Przemysław Gacek).

Do grona giełdowych miliarderów awansował też Adam Góral z Asseco Poland (jest akcjonariuszem pośrednio, poprzez fundację). Zarządzana przez niego spółka w ostatnich miesiącach mocno drożeje, a impulsem do zwyżki stało się wejście do Asseco zagranicznego inwestora branżowego. – Wierzę w Asseco. Moje akcje nie są na sprzedaż – zadeklarował niedawno Góral podczas corocznej konferencji prasowej.

Dino dwanaście miesięcy temu było wyceniane na niespełna 390 zł za akcję. W poniedziałek kurs ustanowił nowe maksimum, zbliżając się do 540 zł. Handlowa spółka jest warta 52,5 mld zł, a pakiet Tomasza Biernackiego prawie 27 mld zł.

LPP jest wyceniane na giełdzie na 28,6 mld zł, a za walor trzeba zapłacić 15–16 tys. zł. To niemal tyle samo co 12 miesięcy temu. Na największego akcjonariusza (fundacja Semper Simul powiązana z Markiem Piechockim) przypada 8,9 mld zł.

Kurs Cyfrowego Polsatu po mocnych spadkach z lat 2021–2023 od wiosny zeszłego roku odrabia straty. Spółka jest warta obecnie 11,7 mld zł, w tym ponad 6 mld zł przypada na Zygmunta Solorza. W ciągu 12 miesięcy akcje telekomu zyskały ponad 80 proc.

Wiosną 2024 r. za akcję CCC trzeba było zapłacić niespełna 100 zł. Obecnie notowania przekraczają 230 zł. Trwająca od kilkunastu miesięcy ostra zwyżka winduje wartość pakietu Dariusza Miłka. Kontrolowane przez niego walory są teraz warte 5,9 mld zł.

XTB ma za sobą mocną falę wzrostową na giełdzie. Dwa lata temu akcje brokera kosztowały około 40 zł, rok temu około 60 zł, a obecnie kurs przekracza 80 zł. Pakiet największego akcjonariusza, Jakuba Zabłockiego ma aktualnie wartość 4,2 mld zł.

CD Projekt w ciągu ostatniego roku zwiększył rynkową wartość dwukrotnie. W efekcie swoją pozycję w gronie giełdowych miliarderów umocnili tacy akcjonariusze jak Marcin Iwiński, Michał Kiciński oraz Piotr Nielubowicz.

Czytaj więcej

Lokomotywy z indeksu mWIG40 dały zarobić
Analizy rynkowe
Polski rynek wciąż zyskuje bez euforii wśród inwestorów
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Analizy rynkowe
Lokomotywy z indeksu mWIG40 dały zarobić
Analizy rynkowe
Ewolucja protekcjonizmu od Obamy do Trumpa 2.0
Analizy rynkowe
Czy Trump chce wyrzucić Powella, czy tylko gra na osłabienie dolara?
Analizy rynkowe
Czy należy robić odwrotnie niż radzi Jim Cramer?
Analizy rynkowe
Niedźwiedzie znów są prowokowane przez byki. Koniec korekty?