BlackBerry Z10 – as w kanadyjskim rękawie

Kanadyjski producent BlackBerry nie miał ostatnio szczęścia. Spóźnił się z wprowadzeniem smartfonu z ekranem dotykowym, przez długi czas skupiając się wyłącznie na sprawdzonych już rozwiązaniach z klawiaturą QWERTY.

Aktualizacja: 15.02.2017 02:45 Publikacja: 27.03.2013 05:00

BlackBerry Z10 – as w kanadyjskim rękawie

Foto: Materiały Producenta

Zdystansowana przez innowacje techniczne rywali firma nie dała też rady wprowadzić terminowo na rynek swojego udoskonalonego systemu operacyjnego BlackBerry 10, który zamiast w grudniu 2011 r. został wypuszczony dopiero w styczniu 2013 r. W tej branży takie opóźnienie to cała era. Z tego powodu udział BlackBerry w rynku spadł z ponad 10 proc. w 2011 r. do 6 proc. w 2012 r. – podaje firma IDC.

Smartfony z nowym systemem BlackBerry 10, w tym flagowy model BlackBerry Z10, mają pomóc kanadyjskiemu producentowi w powrocie na szczyty rankingów producentów smartfonów. Czy to się uda? Premiera tego telefonu została bardzo różnie przyjęta za granicą. W Indiach jego pierwsza dostawa rozeszła się w ciągu zaledwie dwóch dni, a z kolei pierwszy dzień sprzedaży w USA okazał się niewypałem.

Telefon BlackBerry Z10, który we wtorek wszedł na polski rynek, to bardzo mocne urządzenie, nieustępujące najwyżej pozycjonowanym konkurencyjnym smartfonom. Wyposażone jest w ekran o przekątnej 4,2 cala i rozdzielczości 1280 x 768, aparat fotograficzny o matrycy 5 Mpix, moduł GPS, 16 GB pamięci i port kart pamięci microSD. Czyli wszystko, czego potrzeba nawet wymagającemu użytkownikowi.

To pierwszy telefon z nowym systemem operacyjnym BlackBerry 10. Platforma ta na pierwszy rzut oka przypomina znany z iPhone'ów system iOS 6, jednak gdy zajrzymy nieco głębiej, widać różnice. Należy do nich choćby sposób prezentacji wiadomości od znajomych noszący nazwę BlackBerry Hub, który skupia anonse z serwisów społecznościowych, czatów i e-maili.

Dla klientów biznesowych BlackBerry przygotował wygodną funkcję BlackBerry Balance, pozwalającą na oddzielenie obszaru prywatnego od służbowego. Podobna funkcja pojawiła się również w zaprezentowanym niedawno Samsungu Galaxy S4, jednak eksperci rynku uważają, że pomysłodawcą było BlackBerry.

Przedstawiciele firmy twierdzą, że nowy telefon to propozycja zarówno dla klienta biznesowego, jak i prywatnego, skupionego na rozrywce i serwisach społecznościowych. O ukłonie w stronę tego drugiego świadczą aplikacje dedykowane platformie BlackBerry 10, w tym polskie: Audioteka (sklep z audiobookami), Listonic (mobilna lista zakupów) czy Woblink (e-księgarnia). W sumie na świecie dostępnych jest obecnie ponad 100 tys. aplikacji dla telefonów z tym systemem.

W Polsce telefon BlackBerry Z10 ma być dostępny u wszystkich czterech największych operatorów. Orange wprowadził go do oferty już we wtorek, a Play ma to zrobić do końca tygodnia.

Prywatny BlackBerry w firmowej sieci

Funkcja BlackBerry Balance to odseparowanie od siebie danych służbowych i prywatnych. To rozwiązanie dobrze wpisuje się w popularny trend Bring Your Own Device (BYOD), czyli wykorzystanie prywatnych urządzeń w pracy. Decyzja o umieszczeniu w smartfonie tej funkcji wynika z doświadczeń przedsiębiorstw, które – aby zapewnić bezpieczeństwo wewnątrz swoich sieci – ograniczały pracownikom dostęp np. do prywatnych e-maili, komunikatorów czy portali społecznościowych. Teraz nie będzie już takiej potrzeby, bo telefon BlackBerry Z10 osobno przechowuje dane służbowe i prywatne.

Parkiet PLUS
Pierwsza fuzja na Catalyst nie tworzy zbyt wielu okazji
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Parkiet PLUS
Wall Street – od euforii do technicznego wyprzedania
Parkiet PLUS
Polacy pozytywnie postrzegają stokenizowane płatności
Parkiet PLUS
Jan Strzelecki z PIE: Jesteśmy na początku "próby Trumpa"
Parkiet PLUS
Co z Ukrainą. Sobolewski z Pracodawcy RP: Samo zawieszenie broni nie wystarczy
Parkiet PLUS
Pokojowa bańka, czyli nadzieje i realia końca wojny o Ukrainę