Przed wejściem na rynek zrób test z historii

Po opracowaniu strategii inwestycyjnej należy koniecznie sprawdzić jej skuteczność na danych historycznych. Test pokaże, czy mamy szansę pokonać rynek

Aktualizacja: 15.02.2017 01:02 Publikacja: 09.04.2013 11:00

Przed wejściem na rynek zrób test z historii

Foto: PARKIET

Zdotychczasowych artykułów z cyklu „ABC inwestowania" czytelnik dowiedział się, jak skonstruować prostą strategię podążania za trendem. Przedstawiłem bowiem wszystkie niezbędne elementy planu inwestycyjnego – od generowania sygnałów kupna, po metody zarządzania kapitałem. Samo opracowanie strategii nie wystarczy jednak, by obdarzyć ją zaufaniem i ze spokojem zastosować w praktyce. Zanim wdrożymy ją w życie, musimy przeprowadzić testy na danych historycznych dla interesujących nas rynków. Dzięki nim będziemy mogli skonfrontować rzeczywiste wyniki z naszymi oczekiwaniami i przekonać się o faktycznej przydatności stworzonej „konstrukcji". W jaki sposób przeprowadzić testy i jak ocenić skuteczność strategii? Na te pytania postaram się odpowiedzieć poniżej.

Tester systemów

Najlepszym sposobem na przeprowadzenie testu jest skorzystanie ze specjalnego programu do analizy technicznej. Do najpopularniejszych należą MetaStock i AmiBroker. Programy te wyposażone są w moduły testujące, dzięki którym można szybko sprawdzić skuteczność strategii na wielu rynkach. Przeprowadzenie testu dla prostego systemu gry z trendem wymaga podstawowej znajomości języka programowania. Za jego pomocą kodujemy w programie kryteria transakcyjne, na których opiera się nasza strategia. Wprowadzamy więc wszystkie ustalone zasady – od sygnałów kupna i sprzedaży (np. przecięcie średnich), przez ruchome linie obrony (np. odchylenie standardowe od średniej kroczącej), aż po sposób zarządzania kapitałem (np. procentowy), a następnie sprawdzamy ich działanie na danych historycznych. Owe sprawdzenie polega na weryfikacji kilku ważnych rodzajów statystyki, które zwraca nam program po przeprowadzeniu testu.

Pierwsza statystyka, która od razu przychodzi na myśl, to najczęściej stopa zwrotu. I słusznie. W końcu w inwestowaniu chodzi o to, by zarabiać. Trzeba jednak pamiętać, że zysk sam w sobie nie jest tak istotny, jak sposób, w jaki został osiągnięty. Aby wyjaśnić tę zawiłość, posłużmy się przykładem. Załóżmy, że z testu dla ostatnich dwóch lat wynika, że nasz system dał dwucyfrową stopę zwrotu. Przyglądając się jednak bliżej wynikom okazuje się, że z 10 zawartych transakcji tylko dwie były zyskowne. Otrzymujemy więc niską trafność (20 proc.) przy dużym wpływie pojedynczych transakcji na rezultat całościowy. Taki system rodzi wiele znaków zapytania i wymaga bardziej szczegółowej analizy.

Trafiaj i zarabiaj

Po wykonaniu testu w programie analitycznym, należy w pierwszej kolejności rzucić okiem na linię kapitału. Jej wykres przedstawia zmiany wartości naszego portfela w testowanym okresie. Pożądany wygląd linii to regularny, stabilny trend wzrostowy. Taki wykres oznacza, że system dobrze radził sobie w przeszłości, co daje z kolei nadzieje, że będzie przynosił zyski, a niecelne transakcje nie będą siać spustoszenia w budżecie. Jeśli linia kapitału wygląda obiecująco, można przejść do analizy szczegółowej statystyki. Najbardziej interesuje nas odsetek zyskownych transakcji. Jeśli jest niski, strategia może nie zostać zaakceptowana przez graczy, którzy nie lubią mylić się zbyt często. Swoistym wynagrodzeniem niskiej trafności może być jednak wysoki stosunek średniego zysku do średniej straty. W prezentowanym przykładzie odsetek trafionych transakcji wyniósł 20 proc. Aby strategia ta była dochodowa, przeciętny zysk musi być minimum cztery razy wyższy od straty. Warto tu zaznaczyć, że strategie gry z trendem często charakteryzują się niską trafnością, za co rekompensatą są duże zyski z trafionych zakupów.

Oprócz trafności i zyskowności, na uwagę zawsze zasługują dodatkowe parametry: największe obsunięcie kapitału i czas potrzebny do jego odrobienia, największy jednorazowy zysk i strata oraz najdłuższa seria stratnych transakcji z rzędu. Jeśli strategia generuje obsunięcia rzędu kilkudziesięciu procent i długo nie może się wydostać  z dołka, będzie nie do zaakceptowania dla inwestorów z dużą awersją do ryzyka. Jeśli na całościowy wynik strategii mają wpływ pojedyncze, bardzo dochodowe lub stratne transakcje, może to oznaczać, że przyjęty plan nie działa należycie, a wynik jest dziełem przypadku. I w końcu występowanie seryjnych strat. Im dłuższe serie, tym bardziej negatywny wpływ na psychikę inwestora.

Przyłącz się do dyskusji na forum parkiet.com

Słowniczek inwestora

Linia trendu

Jedno z najprostszych i jednocześnie najbardziej wartościowych narzędzi analizy technicznej. Służy do wyznaczania kierunku, w jakim porusza się rynek. Linia trendu wzrostowego powstaje przez połączenie lokalnych minimów powstających podczas korekt spadkowych. Jest to linia wsparcia, której przebicie może zwiastować koniec ruchu. Linia trendu spadkowego łączy lokalne maksima w obrębie ruchu spadkowego i stanowi linię oporu.

Lewar

W żargonie inwestycyjnym oznacza dźwignię finansową, czyli mechanizm stosowany na rynkach terminowych, który pozwala oznaczać kwotami wielokrotnie większymi niż te zdeponowane na rachunku. Zastosowanie dźwigni możliwe jest dzięki wykorzystaniu depozytu zabezpieczającego, który stanowi gwarancję wypłacalności inwestora do określonego poziomu.

LimAkt

Zlecenie z limitem lub bez limitu ceny. Pojawia się w arkuszu dopiero wtedy, gdy cena rynkowa przekroczy poziom określony w zleceniu.

LME

Londyńska Giełda Metali (ang. London Metal Exchange). Jest największą na świecie giełdą, gdzie handluje się kontraktami na metale przemysłowe. Na rynku tym obraca się m.in. miedzią, ołowiem, aluminium i cyną.

Lot

Jednostka określająca wielkość kontraktu terminowego. Najczęściej używana w odniesieniu do kontraktów walutowych – oznacza 100 tys. jednostek waluty bazowej. Dla innych instrumentów wielkość lota określa broker oferujący dany kontrakt.

Luka cenowa

Pusta przestrzeń na wykresie między dwiema sąsiednimi świeczkami lub słupkami (na wykresie liniowym nie można jej zaobserwować, ponieważ jest on linią ciągłą). Taka przestrzeń może powstać w dwóch sytuacjach: gdy najniższa cena dzisiejszej sesji jest powyżej wczorajszego maksimum lub gdy najwyższa cena z dziś jest poniżej wczorajszego minimum. Luki są formacjami cenowymi, które, w zależności od położenia, zapowiadają kontynuację lub zakończenie trendu. PZ

Parkiet PLUS
Czy bitcoin ma szansę na duże zwyżki w nadchodzących miesiącach?
Materiał Promocyjny
Samodzielne prowadzenie księgowości z Małą Księgowością
Parkiet PLUS
Prezes Tauronu: Los starszych elektrowni nieznany. W Tauronie zwolnień nie będzie
Parkiet PLUS
Jak kryptobiznes wygrał wybory prezydenckie w USA
Parkiet PLUS
Impuls inwestycji wygasł, ale w 2025 r. znów się pojawi
Parkiet PLUS
Szalona struktura polskiego wzrostu
Parkiet PLUS
Warszawska giełda chce być piękniejsza i bogatsza