Tour de France: chemiczne pieniądze

Biznes i sport › Kiedy pod koniec ubiegłego roku kolarska grupa Sky straciła tytularnego sponsora, wydawało się, że kolos rządzący w peletonie od kilku lat odejdzie definitywnie w przeszłość, bo nie będzie chętnych, by przejąć biznes o reputacji mocno nadwątlonej na skutek dopingowych matactw. Ale chętny się znalazł, i to równie bogaty jak Sky – także brytyjski, chemiczny koncern Ineos.

Aktualizacja: 13.07.2019 17:29 Publikacja: 13.07.2019 17:19

W tym roku w Tour de France grupy Sky już nie ma, ale jej kolarze jadą w innych barwach, bo najbogat

W tym roku w Tour de France grupy Sky już nie ma, ale jej kolarze jadą w innych barwach, bo najbogatszy Brytyjczyk Jim Ratcliff wyciągnął pomocną dłoń i tak powstała grupa Ineos.

Foto: AFP

Aby zrozumieć wagę tego zdarzenia, potrzebna jest krótka historyczna wycieczka. Gdy nad kolarstwem zapanowała czarna noc, po tym gdy się okazało, że Lance Armstrong znieprawił ten sport, a inni, by dotrzymać mu kroku, szli tą samą dopingową drogą, wydawało się, że znikąd nadziei. Ale w Anglii – kraju bez wielkich tradycji w kolarstwie szosowym – pojawił się odnowiciel, który obiecał transparentność i zerwanie z dopingiem.

Odnowiciel

Pozostało jeszcze 94% artykułu
Czytaj więcej na parkiet.com

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Parkiet PLUS
Zagraniczne spółki z potencjałem
Parkiet PLUS
Obsługując naszych klientów, staramy się myśleć dokładnie tak jak oni
Parkiet PLUS
Nasz portfel edukacyjny w ubiegłym roku ponownie się sprawdził
Parkiet PLUS
Praca maklera to moja pasja, chociaż momenty zwątpienia też się zdarzają
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Parkiet PLUS
Ranking „Parkietu” – Borciuch i Santander BM znów na czele
Parkiet PLUS
Dywidendowe tuzy amerykańskiej giełdy