Emisji publicznych będzie mniej. Marże przestaną spadać

W nadchodzącym roku inwestorzy nie mogą liczyć na tak szeroki wybór emisji prospektowych, jaki mieli do tej pory, jest za to szansa na wzrost średniej wartości emisji. Rekordy padną, jeśli pojawią się nowi gracze.

Publikacja: 29.12.2024 11:08

Emisji publicznych będzie mniej. Marże przestaną spadać

Foto: Fotorzepa

W 2025 r. sześciu emitentów wchodzi z ważnymi prospektami emisyjnymi, na podstawie których mogą przeprowadzić kolejne szeroko dostępne oferty obligacji. Samych emisji więc nie zabraknie, przynajmniej w pierwszych miesiącach roku. Im dalej w rok, tym liczba emisji będzie się kurczyć, nie ma co liczyć na powtórzenie statystyk z 2024 r., kiedy 14 emitentów przeprowadziło 33 tego rodzaju emisje.

Krótka lista

Regularnej obecności na rynku pierwotnym inwestorzy mogą spodziewać się po PragmaGo, która wciąż dynamicznie rozwija biznes i chętnie sięga po zewnętrzne finansowanie. Trudno jednak powiedzieć, czy tych emisji będzie aż siedem, jak w 2024 r. Z pewnością grupa rozsmakowała się w emisjach zabezpieczonych, które dają możliwość ograniczenia marży, ale też i ryzyka po stronie inwestorów.

Wartościowo największym programem dysponuje Kruk i jest to także emitent, który ma potencjał, by regularnie przeprowadzać oferty o wartości około 100 mln zł, nie ryzykując specjalnie tym, że popyt straci zainteresowanie.

GG Parkiet

Najświeższym i nienaruszonym programem dysponuje Victoria Dom i można się spodziewać, że deweloper nie będzie długo trzymał prospektu w szufladzie. Po jego zatwierdzeniu pod koniec listopada na rynku było gęsto od emisji prospektowych, ale w nowym roku można spodziewać się kilku ofert ze strony dewelopera.

Olivia Fin i Best znajdują się w podobnej sytuacji – do wygaśnięcia prospektów zostało pół roku, a do wyczerpania programu wystarczą jedna lub dwie emisje. Wystarczy wybrać odpowiedni moment, by domknąć z sukcesem obydwa programy.

Najkrótszy czas do wygaśnięcia prospektu ma Cavatina i będą to najciekawsze – dla obserwatorów rynku – emisje. Papiery Cavatiny, mimo wysokiej marży, notowane są z dyskontem, co może wymusić podniesienie marży lub odstąpienie od kolejnych ofert. Co w tym wypadku istotne, raport roczny może zostać opublikowany już po dacie wygaśnięcia prospektu (w ub.r. Cavatina opublikowała raport 30 kwietnia).

Czytaj więcej

Zmienność obligacji skarbowych

Kredyt Inkaso wznowiło prace nad prospektem, mimo prac nad połączeniem z Bestem. Jeśli przyjąć, że historia połączenia znajdzie szczęśliwy finał, można odczytać tę sytuację jako zamiar wykorzystania dwóch emitentów do pozyskania środków na inwestycje de facto już jednej grupy kapitałowej. Lub dwóch oddzielnych, jeśli sprawa połączenia upadnie na ostatniej prostej.

Wielcy nieobecni

Łączna wartość emisji, które mogą zostać przeprowadzone na bazie aktualnych prospektów plus Kredyt Inkaso, to 1,93 mld zł. Teoretycznie istnieją więc szanse na pobicie rekordu z 2017 r. (1,85 mld zł), ale w praktyce nie są one duże, Kruk musiałby sięgnąć po pełną pulę, a PragmaGo radykalnie musiałaby zwiększyć wartość ofert (ostatnia emisja to 35 mln zł, co i tak oznacza wzrost z 25 mln zł z ofert na początku 2024 r.). Aby rekord mógł faktycznie zostać pobity, do gry musiałoby włączyć się więcej emitentów. Echo już zapowiedziało, że w tym roku zamierza skupić się na ograniczeniu zadłużenia i nie planuje nowych emisji publicznych, Ghelamco ma w gruncie rzeczy podobną sytuację. Dawni weterani – PCC Rokita i PCC Exol – trzymają karty przy orderach, być może nowy program uruchomi Marvipol, być może Best i Olivia wrócą z nowymi programami po wakacjach. Tak czy inaczej – emitentów będzie mniej, emisji też, ale prawdopodobnie wzrośnie ich średnia wartość.

Niewiele jest natomiast miejsca na dalsze ograniczenie oferowanych marż. Wyniki grudniowych emisji wskazują, że kupującym nie jest już wszystko jedno. Ponadto wiele firm notuje wzrost wskaźników zadłużenia, a koszt jego obsługi wpływa na marże netto. Gdzieniegdzie zaczynają straszyć niskie wskaźniki płynności gotówkowej i kupujący będą ostrożniejsi.

Sytuację może jednak zmienić pojawienie się nowych graczy, czego nie można wykluczyć. GPW nakłania duże firmy do emisji detalicznych obligacji i być może te zabiegi przyniosą efekt. Program wartości np. 1 mld zł radykalnie zmieniłby statystyki.

Obligacje
Rynek obawia się ceł. Słusznie?
Materiał Promocyjny
Jak przez ćwierć wieku zmieniał się rynek leasingu
Obligacje
Rekordowa wartość zapisów w publicznych emisjach obligacji
Obligacje
Fed zamieszał. Obligacje skarbowe nie dają zarobić
Obligacje
Obligacje korporacyjne dały najlepsze wyniki w 2024 r.
Materiał Promocyjny
Nowości dla przedsiębiorców w aplikacji PeoPay
Obligacje
Victoria Dom przydzieliła obligacje serii Z, pozyskała 86,3 mln zł
Obligacje
Czemu wskaźniki mają znaczenie?