Żabka wskakuje na giełdę. To ciekawe, duże IPO

Wreszcie jest szansa na ożywienie na rynku pierwotnym. Właściciele Żabki chcą sprzedać akcje za kilka miliardów złotych. Analitycy zgodnie twierdzą, że oferta publiczna zapowiada się ciekawie. Kluczowa jednak będzie wycena.

Publikacja: 23.09.2024 18:29

Żabka wskakuje na giełdę. To ciekawe, duże IPO

Foto: Adobestock

Przykłady Allegro, Playa czy Pepco pokazują, że duże oferty publiczne znanych marek zawsze przyciągają inwestorów. Tak zapewne będzie również w przypadku Żabki, która oficjalnie potwierdziła swoje giełdowe plany.

Szczegóły IPO owiane są tajemnicą. Z naszych informacji wynika, że na prospekt emisyjny trzeba będzie jeszcze poczekać – w tym tygodniu nie zostanie opublikowany. Ale już wiadomo, że będzie to jedna z największych ofert publicznych, prawdopodobnie największa od czasu IPO Allegro w 2020 r. Jej wartość przekroczyła 9 mld zł. W przypadku Żabki nieoficjalne szacunki są w przedziale 4–6 mld zł.

Ostateczna wycena spółki będzie zależeć m.in. od sytuacji rynkowej. A ta jest bardzo zmienna.

– Z punktu widzenia inwestora zagranicznego IPO Żabki przypada w ciekawym momencie, gdyż indeks S&P jest na szczytach, a Fed rozpoczął cykl obniżek stóp procentowych. Teoretycznie więc kapitał powinien zacząć szukać miejsc o wyższych stopach zwrotu, a rynki wschodzące są naturalnym kierunkiem – zwraca uwagę Konrad Księżopolski, dyrektor wykonawczy w Haitong Banku. Dodaje, że historyczne i obecne wyniki Żabki robią wrażenie.

– Dynamika organicznego wzrostu biznesu zarówno w ujęciu posiadanych placówek, jak i samych wyników finansowych jest bardzo dobra. Inwestorzy przede wszystkim kupują przyszłość, ale oczywiście wiarygodność prognoz bazuje na dokonaniach z przeszłości. Opublikowany dokument ITF (Intention to Float) pokazuje, że Żabka ma i jedno, i drugie – podkreśla ekspert Haitong Banku. Co więcej, Żabka jest na tyle dużym podmiotem, że powinna też przyciągnąć zainteresowanie inwestorów międzynarodowych.

Czytaj więcej

Sprzedaż akcji Żabki coraz bliżej. To będzie olbrzymia oferta

Na globalnych rynkach już od kilku miesięcy widać ożywienie na rynku pierwotnym. W I połowie 2024 r. liczba ofert oraz ich wartość zanotowały dwucyfrowe wzrosty wobec analogicznego okresu 2023 r. Szczególnie dobrze wypada Europa, ale Polska na razie w tych statystykach jest w ogonie. W 2024 r. na rynku głównym GPW nie zadebiutowała jeszcze żadna nowa spółka – pojawiły się tylko firmy z NewConnect.

W poniedziałek WIG oscylował w okolicach 81–82 tys. pkt. Jest o ponad jedną czwartą proc. wyżej niż 12 miesięcy temu, a od lokalnego minimum z jesieni 2022 r. urósł o niemal 80 proc. Choć ta stopa zwrotu robi wrażenie, to warto odnotować, że w ostatnich tygodniach indeks dostał zadyszki. Michał Krajczewski, kierownik zespołu doradztwa inwestycyjnego BM BNP Paribas, potwierdza, że obecnie rynek akcji jest nieco bardziej niepewny niż w pierwszym półroczu.

– Obserwujemy zwiększoną zmienność w notowaniach, a głównym czynnikiem ryzyka dla naszej giełdy są nadchodzące (początek listopada) wybory prezydenckie w USA. Sfinalizowanie IPO Żabki w najbliższych tygodniach może być więc nieco trudniejsze niż w pierwszym półroczu. Z drugiej strony wszystko zależy od ustalonej ceny. Jeżeli będzie ona wystarczająco atrakcyjna na tle porównywalnych spółek, sprzedający akcje nie powinni mieć problemu z dokonaniem transakcji – podsumowuje ekspert.

Czytaj więcej

Dla polskiego rynku IPO Żabki to szansa na przebudzenie

Czy warto kupować akcje w dużych IPO? Nie ma tu reguły. W przypadku Allegro kurs rynkowy jest obecnie poniżej ceny z oferty publicznej, natomiast w dniu debiutu i tuż po nim można było sporo zarobić.

Allegro jest wiodącym graczem w sektorze e-commerce. Żabka natomiast zajmuje się handlem tradycyjnym. Po części można ją porównywać z siecią sklepów Dino, ale z zastrzeżeniem, że spółki te działają w innych segmentach. Notowania i wyniki Dino obecnie są pod presją z uwagi na wojnę cenową toczącą się pomiędzy dyskontami takimi jak Biedronka czy Lidl. W przypadku Żabki klienci są gotowi zaakceptować wyższe ceny, co ma pozytywny wpływ na jej marże.

Żabka ma ambitne plany. Chce podwoić sprzedaż do 2028 r., otwierając ponad tysiąc sklepów rocznie w Polsce i Rumunii. Do 2028 r. sieć stacjonarna w Polsce ma liczyć ok. 14 500 sklepów, co oznacza otwarcie około 4500 nowych sklepów w Polsce w  latach 2024–2028. .03

Handel i konsumpcja
Palikot w areszcie, komornicy działają. Dwie partie akcji Manufaktury do licytacji
Materiał Promocyjny
Pieniądze od banku za wyrobienie karty kredytowej
Handel i konsumpcja
Nerwowe oczekiwanie na wyniki Żabki
Handel i konsumpcja
Dino reaguje na wyniki Biedronki. Wreszcie pozytywnie
Handel i konsumpcja
Żabka wreszcie rośnie. Weszła do mWIG40
Materiał Promocyjny
Sieć T-Mobile Polska nagrodzona przez użytkowników w prestiżowym rankingu
Handel i konsumpcja
CCC pokaże dużo lepsze rezultaty niż rok temu
Handel i konsumpcja
Żabka wchodzi do mWIG40. Kurs powyżej ceny z IPO