Sieć sklepów z obuwiem wychodzi z GPW. Nie ona pierwsza i nie ostatnia

Sieć sklepów z obuwiem Wojas z Nowego Targu czeka już teraz tylko na zgodę Komisji Nadzoru Finansowego, aby opuścić warszawską giełdę.

W minionym tygodniu zarząd spółki, którą kieruje założyciel i obecnie jedyny już akcjonariusz Wiesław Wojas, wystosował do KNF stosowny wniosek. Wcześniej – 19 czerwca – na wycofanie akcji Wojasa z GPW zgodziło się formalnie walne zgromadzenie akcjonariuszy. Już na tym zgromadzeniu wehikuł Wiesława Wojasa – AW Invest – po skupieniu walorów w wezwaniu, a potem resztówki w drodze przymusowego wykupu, był jedynym uczestnikiem z pakietem 100 proc. akcji i głosów.

Wiesław Wojas wydał 14,5 mln zł na akcje

Wiesław Wojas odkupił w tym roku od inwestorów w sumie około 14-proc. pakiet walorów spółki, wydając na ten cel około 14,5 mln zł. Płacił po 8,2 zł za akcję. Przy tej cenie wszystkie akcje firmy są warte 104 mln zł.

Czy to dużo, czy mało – dopiero się okaże. Wprawdzie tak wyliczona kapitalizacja to około jednej czwartej rocznych przychodów grupy, ale liczą się wszak zyski.

Na razie opublikowane przez spółkę wyniki za pierwszy kwartał br. są słabsze niż rok wcześniej. Po trzech miesiącach br. Wojas zanotował 72,1 mln zł przychodów (o około 4 mln zł mniej niż w I kw. 2023 r.), a straty operacyjna i netto były dużo głębsze niż w zwykle słabym dla sektora okresie. Strata netto wyniosła 4,8 mln zł. Po półroczu przychody grupy są wyższe niż rok wcześniej, ale tylko o 1,2 proc., i wynoszą 180,6 mln zł.

Wojas 15 lat na GPW

Spółka Wojas była obecna na GPW 15 lat. Zadebiutowała 2 kwietnia 2008 r. Z emisji akcji serii B sprzedawanych po 9,5 zł pozyskała 25 mln zł.

Wiesław Wojas tłumaczył, że wycofuje firmę z giełdy z powodu kosztów, jakie wiążą się ze statusem spółki publicznej.

– Od trzech lat żyję ze świadomością, że trzeba wyjść z giełdy. 15 lat temu, gdy na nią wchodziliśmy, była inna, a i nasza spółka była w innej sytuacji: realizowaliśmy projekt unijny i pozyskanie pieniędzy od inwestorów giełdowych szło w parze – mówił „Parkietowi” Wiesław Wojas, prezes i główny akcjonariusz obuwniczej firmy Wojas.

– Dziś można stwierdzić, że spółka będzie funkcjonować z powodzeniem, także nie mając statusu firmy publicznej. Policzyliśmy to i szacuję, że zaoszczędzimy około 500 tys. zł rocznie, nie musząc przeprowadzać audytów, przygotowywać dodatkowego raportowania itp. – dodawał.

Przedsiębiorca nie ukrywał, że ma plany rozwoju w innych segmentach rynku niż sprzedaż obuwia. 

Według statystyk przygotowanych dla nas przez biuro prasowe GPW w tym roku swoje ostatnie notowanie na warszawskim parkiecie miało osiem spółek z rynku podstawowego. Zniknęły już Elzab, STS Holding, Solar Company, PC Guard, Ciech, Primetech (d. Kopex), TIM i BAH (d. Marvipol). Wojas nie będzie ostatnią firmą, która opuści GPW.