Kernel podał uchwały walnego zgromadzenia. Jest też kuriozalna informacja o naruszeniu zasady ładu korporacyjnego

Czwartkowe walne zgromadzenie dało zielone światło na obniżenie kapitału zakładowego. To przybliża ukraińskiego oligarchę, Andrieja Werewskiego do przejęcia reszty akcji i wycofania spółki z giełdy.

Publikacja: 22.03.2024 07:20

Kernel podał uchwały walnego zgromadzenia. Jest też kuriozalna informacja o naruszeniu zasady ładu korporacyjnego

Foto: Bloomberg

Decyzja NWZ nie jest zaskoczeniem, bo wiodący akcjonariusz (Andriej Werewski poprzez Namsen) dysponuje już zdecydowaną większością głosów. Z raportów bieżących które napłynęły na rynek wynika, że podczas obrad miał zarejestrowanych  276 914 889 akcji, stanowiących 99,28 proc. głosów obecnych na zgromadzeniu i uprawniających do 94,37 proc. ogólnej liczby głosów w spółce.

Za obniżeniem kapitału zakładowego (poprzez umorzenie 6 602 000 akcji) oddano 278 121 598 głosów, 588 726 było przeciwko, a 200 600 się wstrzymało.Co ciekawe, Kernel podał też informację o „incydentalnym naruszeniu zasady 4.3 Dobrych Praktyk Ładu Korporacyjnego”. Zgodnie z tą zasadą, spółka powinna zapewnić powszechnie dostępną transmisję obrad walnego zgromadzenia w czasie rzeczywistym. Kernel tłumaczy, że nie zapewnił jej z trzech powodów: niewielkiej liczby uchwał mających zostać podjętych, ogólnego charakteru uchwały oraz małej liczby akcjonariuszy wyrażających zainteresowanie uczestnictwem w NWZ, „w którym bierze udział tylko jeden akcjonariusz, który zdecydował się osobiście uczestniczyć w NWZ”. Trudno spodziewać się, żeby osobiście na walnym stawili się akcjonariusze mniejszościowi np. z Polski, zważywszy na fakt, że obrady odbywały się w Luksemburgu (tam zarejestrowany jest Kernel).

Czy będzie przymusowy wykup?

Argumenty spółki wydają się mocno nietrafione, zważywszy na emocje jakie wywołuje planowane wycofanie Kernela z giełdy. W cały proces zaangażowały się m.in. organizacje inwestorów, a nawet politycy.

Wbrew stwierdzeniu spółki podjęta uchwała jest istotna, ponieważ przybliża Werewskiego do przejęcia kontroli nad pozostałą częścią akcji. Do progu 95 proc. (umożliwia przeprowadzenie przymusowego wykupu) brakuje mu już tylko 0,63 proc.

Czytaj więcej

Kernel: co się stało w Luksemburgu?

Warto jednak odnotować, że spółka nadal nie ma zielonego światła na delisting od Komisji Nadzoru Finansowego. Ta czeka na rozstrzygnięcie sądu w Luksemburgu w sprawie pozwów akcjonariuszy mniejszościowych. Domagają się czasowego wstrzymania działań związanych z delistingiem. Ich wątpliwości budzi m.in. uchwała delistingowa, która została podjęta przez radę dyrektorów w kwietniu 2023 r.  Część przedstawicieli rynku, w tym Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych, argumentuje że ten sposób podjęcia uchwały nie spełnia wymogów ustawy o ofercie. Zgodnie z nimi organem podejmującym decyzję o wycofaniu akcji z obrotu na giełdzie jest walne zgromadzenie lub inny właściwy organ stanowiący. Rada dyrektorów Kernela jest zaś organem kontrolno-zarządczym - argumentuje SII.

Wstępna rozprawa w sprawie pozwów akcjonariuszy mniejszościowych miała się odbyć w poniedziałek w Luksemburgu. Kernel do tej pory nie podał żadnych informacji w tej sprawie.

Na bakier z ładem korporacyjnym

Kernel to jedna z wiodących spółek spożywczych, prowadzących swój biznes na Ukrainie. Wiodący akcjonariusz w zeszłorocznym wezwaniu oferował 18,5 zł za akcję. To więcej niż wynosi obecny kurs, natomiast mniej niż kurs z lat poprzednich  - w szczególności zanim wybuchła wojna w Ukrainie.

Namsenowi nie udało się skupić wielu akcji w wezwaniu. Zwiększył natomiast swój udział poprzez kontrowersyjną emisję akcji. GPW jasno stwierdziła, że emisja i jej warunki stanowiły naruszenie ładu korporacyjnego i dobrych praktyk. Formalnie rzecz biorąc, nie wiązało się to jednak z możliwością nałożenia jakichkolwiek sankcji na spółkę. Obecnie jej wycena na GPW wynosi 2,7 mld zł. Na finiszu czwartkowej sesji kurs spadł o 0,2 proc. do 9,1 zł.

Handel i konsumpcja
Wojna w handlu może nieco zelżeć, ale konsument pozostanie rozważny
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Handel i konsumpcja
Kłopoty Wittchenu z Amazonem
Handel i konsumpcja
Zyski wyzwaniem w e-handlu odzieżą
Handel i konsumpcja
Allegro otwiera dla sprzedawców B2B rynek czeski
Handel i konsumpcja
Ruszyło duże IPO spółki Studenac. Co trzeba wiedzieć o ofercie
Handel i konsumpcja
Są trzy nowe rekomendacje dla Żabki. Akcje wreszcie drożeją