PGF nie planuje dużych akwizycji. Wyjątkiem jest udział w prywatyzacji Cefarmu Białystok, którego najcenniejszą częścią jest sieć około 50 aptek w północno-wschodniej Polsce. Hurtowa sprzedaż leków do aptek ma największy udział w przychodach PGF. W przetargu na zakup Cefarmu Białystok spółka konkuruje z innym polskim dystrybutorem – Farmacolem. Po dodatkowych rozmowach PGF z przedstawicielami Ministerstwa Skarbu Państwa firmy czekają na decyzję resortu.
Szwajcowski powiedział, że priorytetem grupy jest zmniejszenie zadłużenia o 100 mln zł w ciągu kilku lat. Na koniec 2008 r. krótkoterminowe zobowiązania finansowe wynosiły ponad 201 mln zł, a długoterminowe – prawie 460 mln zł. Analitycy Beskidzkiego Domu Maklerskiego w rekomendacji wydanej dla spółki 24 kwietnia wskazali, że wysokie zadłużenie jest dla niej największym zagrożeniem. Według nich, PGF miała, w dniu wydania analizy, 639 mln zł otwartych limitów kredytowych. Z tego do odnowienia w tym półroczu są 203 mln zł. Analitycy zaznaczyli jednak, że dzięki ścisłej kontroli należności „potrzeby płynnościowe” firmy są zaspokojone.
Szef PGF chce, by zarobek z 2008 r. – 52,1 mln zł – pozostał w firmie. Liczy, że tegoroczne wyniki będą lepsze od tych z 2008 r. (przychody wyniosły wówczas ponad 5 mld zł). Analitycy BDM szacują, że w tym roku obroty grupy wzrosną o 6,3 proc., do 5,4 mld zł, a zysk netto zwiększy się o 9 proc., do 56,1 mln zł.
Według danych BDM, udział PGF w dystrybucji farmaceutyków do aptek mieści się w przedziale 16–18 proc. Jest on natomiast liderem w sprzedaży leków do szpitali.
