Ambra: Wino El Sol ma napędzić obroty

– Z wstępnych szacunków wynika, że – tak, jak zakładaliśmy – w roku obrotowym zakończonym 30 czerwca 2010 r. nasz zysk netto sięgnął 15 mln zł – mówi Robert Ogór, prezes Ambry, czołowego dystrybutora win w Polsce oraz regionie.

Publikacja: 07.07.2010 08:54

Robert Ogór, prezes Ambry

Robert Ogór, prezes Ambry

Foto: Archiwum

Dodaje, że Ambrze udało się także znacznie poprawić zysk operacyjny. Oficjalne wyniki za rok 2009/2010 zarząd poda w sierpniu. W roku 20o8/2009 spółka miała ok. 5 mln zł zysku netto. Jej wynik operacyjny wyniósł niemal 21 mln zł, a przychody ze sprzedaży prawie 429 mln zł.

Poprawa wyników to efekt restrukturyzacji, na której przez ostatnie dwa lata koncentrował się zarząd. – Priorytetem dla nas jest poprawa marż i wyników finansowych, a nie walka o wielkość sprzedaży, dlatego nie skupialiśmy się na zwiększaniu przychodów za wszelką cenę – wyjaśnia Robert Ogór. W roku obrotowym 2009/2010 przychody grupy były o kilka procent niższe niż rok wcześniej. Ambra zanotowała spadki głównie w Czechach, Rumunii i na Słowacji. – Kryzys miał tam większy wpływ na konsumpcję niż w Polsce – wyjaśnia szef Ambry.

Robert Ogór zapowiada, że w tym roku Ambra powróci do walki o udziały rynkowe. Motorem sprzedaży ma być m.in. marka El Sol, którą przed kilkoma tygodniami kupiła od Carlsberg Polska. Dzięki przejęciu przychody Ambry mają szansę zwiększyć się w tym roku obrotowym o 10 mln zł. Na takim poziomie z pewnością się nie skończy, ponieważ Ambra zamierza rozwijać dystrybucję El Sol oraz promować swoje pozostałe marki, m.in. CinCin i Dorato. – W tym roku obrotowym nasze przychody powinny przekroczyć 500 mln zł – zapowiada prezes Ambry.

Ambra zamierza marką El Sol odebrać część udziałów rynkowych Carlo Rossi, które sprzedaje CEDC. Marka ta ma pozycję lidera w Polsce. Zdaniem Roberta Ogóra El Sol ma dopiero trzy lata i nadal duży potencjał wzrostu. Tymczasem Carlo Rossi jest już marką dojrzałą.

W zdobywaniu polskiego rynku wina Ambrze pomóc ma także własna sieć sklepów. Po przejęciu spółki Nalewki i Inne spółka zyskała lokale w największych miastach Polski. – Obecnie mamy 24 sklepy i zamierzamy w ciągu kilku najbliższych miesięcy otworzyć kilka kolejnych – wyjaśnia Ogór. Do jesieni wszystkie sklepy firmowe Ambry mają działać pod jednym szyldem.

Spółka nie planuje przejmowania kolejnych sieci sklepów oraz producentów i dystrybutorów win. Brak dużych inwestycji oznacza, że zarząd może zdecydować się na zarekomendowanie wypłaty dywidendy za rok 2009/2010. Do akcjonariuszy trafić może połowa zysku. W 2009 r. Ambra wypłaciła po 10 gr dywidendy na akcję.

Handel i konsumpcja
Techniczny problem eObuwia
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Handel i konsumpcja
LPP bliżej ugody z KNF
Handel i konsumpcja
Pepco Group wstaje z kolan
Handel i konsumpcja
Asbis dobrze zaczął rok. Sprzedaż odbija
Handel i konsumpcja
Pepco Group odbija się od dna. Inwestorzy liczą na sprzedaż Poundland
Handel i konsumpcja
Asbis pokazał wyniki. Akcje drożeją