Werdykt sądu o upadłości Techmeksu jest ostateczny

Sąd w Bielsku-Białej oddalił w piątek zażalenie zarządu Techmeksu na upadłość likwidacyjną spółki. Inwestorzy zareagowali na wiadomość paniczną wyprzedażą akcji

Publikacja: 06.11.2010 09:48

Werdykt sądu o upadłości Techmeksu jest ostateczny

Foto: GG Parkiet

Bielski Sąd Rejonowy, o czym „Parkiet” poinformował w piątek pierwszy na swojej stronie internetowej (firma opublikowała komunikat w tej sprawie dopiero pół godziny później), oddalił na posiedzeniu niejawnym zażalenie zarządu Techmeksu na upadłość likwidacyjną spółki. Władze informatycznego przedsiębiorstwa, które od kilku miesięcy nie prowadzi już żadnej działalności operacyjnej, żądały jej zamiany na upadłość układową.

[srodtytul]Ucieczka od akcji[/srodtytul]

Rozpatrując zażalenie, sąd posiłkował się ekspertyzą, którą na jego zlecenie przygotował biegły. Ekspert badał m.in. historyczne sprawozdanie finansowe Techmeksu oraz bieżącą sytuację firmy, żeby ustalić, czy poradziłaby sobie ze spłatą ewentualnych wierzycieli układowych. Oddalenie zażalenia świadczy o tym, że zdaniem biegłego Techmex nie udźwignąłby takiego ciężaru.

Decyzja bielskiego sądu oznacza, że majowy wyrok o upadłości likwidacyjnej stał się prawomocny i że za pół roku papiery Techmeksu zostaną automatycznie wykluczone z notowań giełdowych.

Inwestorzy zareagowali na informację „Parkietu” paniczną wyprzedażą akcji. W ciągu kilku minut kurs, który przez większą część dnia zyskiwał parę procent w porównaniu z czwartkiem, załamał się. Notowania musiały być równoważone. Ostatnie transakcje akcjami zawierano po 0,75 zł, czyli o 25 proc. niżej niż dzień wcześniej. Spadek byłby większy, ale GPW po 15.49 zamroziła handel walorami Techmeksu.

[srodtytul]Czy to koniec?[/srodtytul]

Reakcja graczy nie powinna dziwić, bo piątkowa decyzja sądu radykalnie zmniejsza szanse na uratowanie Techmeksu. Nie wiadomo, czy władze firmy podejmą kolejną próbę zamiany upadłości likwidacyjnej na układową. – Nie wiedziałam, że sąd zajmował się w piątek zażaleniem. Dlatego nie potrafię nic powiedzieć o naszych dalszych planach – mówi Teresa Studencka, prezes Techmeksu.

Kierowana przez nią spółka wpadła w kłopoty finansowe, bo za późno zdecydowała o wycofaniu się z dystrybucji sprzętu informatycznego. W zamian miała skupić się na usługach z obszaru informacji przestrzennej (GIS). W 2009 roku Techmex miał ponad 200 mln zł straty netto przy 72 mln złotych przychodów. Zadłużenie przekroczyło 190 mln zł. Kapitały własne miały wartość minus 170 mln złotych.

Handel i konsumpcja
Techniczny problem eObuwia
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Handel i konsumpcja
LPP bliżej ugody z KNF
Handel i konsumpcja
Pepco Group wstaje z kolan
Handel i konsumpcja
Asbis dobrze zaczął rok. Sprzedaż odbija
Handel i konsumpcja
Pepco Group odbija się od dna. Inwestorzy liczą na sprzedaż Poundland
Handel i konsumpcja
Asbis pokazał wyniki. Akcje drożeją