Przed­sta­wi­cie­le Se­lvi­ty nie zdra­dza­ją na ra­zie do­kład­nej war­to­ści ofer­ty. Ogra­ni­cza­ją się do za­po­wie­dzi, że bę­dzie to jed­na z ­naj­więk­szych ofert na ryn­ku po­za­gieł­do­wym. Re­kord należy do Mo­Bruku, któ­ry po­zy­ska­ł z emi­sji bli­sko 26 mln zł.

Uchwa­ła o pod­wy­ższe­niu ka­pi­ta­łu ma być pod­ję­ta w li­sto­pa­dzie. – Jesz­cze nie zde­cy­do­wa­li­śmy, czy bę­dzie to ofer­ta pu­blicz­na czy pry­wat­na – mó­wi „Par­kie­to­wi” Bo­gu­sław Siecz­kow­ski, wi­ce­pre­zes Se­lvi­ty. – W przy­pad­ku ofer­ty pry­wat­nej bę­dzie­my się bar­dziej skłaniać ku gieł­do­wym in­we­sto­rom dłu­go­ter­mi­no­wym (...) – do­da­je Siecz­kow­ski.

Se­lvi­ta opra­co­wu­je wła­sne in­no­wa­cyj­ne pro­duk­ty – czą­stecz­ki che­micz­ne. Jest pierw­szą pol­ską bio­tech­no­lo­gicz­ną spół­ką, któ­rej uda­ło się pod­pi­sać umo­wę z mię­dzy­na­ro­do­wym kon­cer­nem far­ma­ceu­tycz­nym na dal­szy roz­wój czą­stecz­ki. Na jej ba­zie mo­że po­wstać in­no­wa­cyj­ny lek na cho­ro­by ukła­du ner­wo­we­go i al­zhe­ime­ra. Kontrakt z Se­lvi­tą za­war­ła fir­ma Orion Phar­ma. Bę­dzie te­raz współ­fi­nan­so­wać dal­sze pra­ce. Łącz­ne sza­cun­ko­we przy­cho­dy z te­go pro­jek­tu dla Se­lvi­ty, je­śli ba­da­nia prze­bie­gną po­myśl­nie, mo­gą się­gnąć 300 mln zł.

Spół­ka pra­cu­je rów­no­le­gle nad roz­wo­jem dwóch ko­lej­nych pre­pa­ra­tów – jed­nym z za­kre­su on­ko­lo­gii, a dru­gim do­ty­czą­cym cho­rób cen­tral­ne­go ukła­du ner­wo­we­go. Se­lvi­ta chce prze­zna­czyć środ­ki z emi­sji m.in. na do­pro­wa­dze­nie ko­lej­ne­go pre­pa­ra­tu do pierw­szej fa­zy ba­dań kli­nicz­nych. – To ro­dzaj Ru­bi­ko­nu, po prze­kro­cze­niu któ­re­go koszt in­we­sty­cji ro­śnie z kil­ku­set ty­się­cy do kil­ku­na­stu mi­lio­nów zło­tych. Ale za­ra­zem fir­ma, któ­ra pra­co­wa­ła nad pre­pa­ra­tem, mo­że li­czyć na więk­szą kwo­tę od kon­cer­nu współ­fi­nan­su­ją­ce­go dal­sze pra­ce – wy­ja­śnia wi­ce­pre­zes Se­lvi­ty.

Se­lvi­ta i jej spół­ka za­le­żna Bio­Cen­trum świad­czą też usłu­gi dla firm far­ma­ceu­tycz­nych i bio­tech­no­lo­gicz­nych, wy­twa­rza­jąc m.in. en­zy­my i pro­wa­dząc syn­te­zę che­micz­ną. W 2010 r. przy­cho­dy z sa­mych usług wy­nio­są ok. 6 mln zł, a w naj­bli­ższych la­tach mo­gą ro­snąć w tem­pie kil­ku­dzie­się­ciu pro­cent. Trze­cią no­gą spół­ki jest bio­in­for­ma­ty­ka. W 2010 r. Se­lvi­ta pla­nu­je osią­gnąć ok. 11 mln zł przy­cho­dów (w 2009 r. – 4 mln zł). Fir­ma jest na pro­gu ren­tow­no­ści.