Sąd okręgowy w Białymstoku wydał dziś wyrok w trzech, połączonych w jedną, sprawach. [link=http://www.parkiet.com/artykul/815236.html]Część akcjonariuszy Pepeesu (Midston i Browar Perła) zaskarżyła uchwały ZWZA spółki z 2009 r. ze względu na niedopuszczenie Midstona, decyzją zarządu Pepeesu, do udziału w walnym zgromadzeniu[/link]. Z kolei Pepees wytoczył sprawę Midstonowi o ustalenie, że ten utracił prawa wykonywania głosu z posiadanych akcji ze względu na naruszenie obowiązków informacyjnych. Przypomnijmy – zarząd decyzję o niedopuszczeniu akcjonariusza do udziału w walnym uzasadniał złamaniem przez Midston ustawy o obrocie m.in. przy okazji przejęcia akcji Pepeesu od firmy Central Capital oraz wyjścia z Midstona giełdowego inwestora Huberta Gierowskiego. Sąd unieważnił uchwały ZWZA, uznając, że Midston został niedopuszczony do udziału w ZWZA bezzasadnie.

Pepees może mieć jednak powody do satysfakcji. Dlaczego? Sąd uznał część argumentów giełdowej spółki zawartych w pozwie przeciw Midstonowi, uznając, że główny akcjonariusz naruszył w 2007 r. art. 72 ust. 1 pkt 1 ustawy o ofercie, stanowiący, że nabycie akcji reprezentujących więcej niż 10 proc. ogólnej liczby głosów w okresie krótszym niż 60 dni mogło nastąpić jedynie w trybie wezwania skierowanego do wszystkich akcjonariuszy.

Co to oznacza dla Midstona? Z sentencji wyroku wynika, że główny akcjonariusz utracił prawo do wykonywania głosu z części posiadanych akcji.