Akcjonariusze Emperii nie głosowali wczoraj nad dwoma z trzech projektów zmian w statucie spółki zgłoszonych przez zarząd. A to dlatego, że prezes Artur Kawa i wiceprezes Dariusz Kalinowski zgłosili wniosek o usunięcie ich z porządku obrad NWZA. Jedna z proponowanych zmian w statucie dotyczyła ograniczenia prawa głosu akcjonariuszom posiadającym więcej niż 20 proc. papierów. Druga nadawała uprawnienia osobiste wiceprezesowi Emperii Grzegorzowi Wawerskiemu i szefowi nadzoru Piotrowi Laskowskiemu. Mogliby mianować po członku rady nadzorczej, nawet posiadając jedną akcję, ale nie dłużej niż do połowy 2013 r.
Obowiązkowy odkup
Jedyna uchwała zmieniająca statut Emperii, którą poddano wczoraj pod głosowanie, mówi o wprowadzeniu dla inwestora posiadającego ponad 33 proc. akcji obowiązku odkupienia pozostałych papierów spółki, jeśli tylko znajdą się chętni je sprzedać. Za tą uchwałą opowiedzieli się wspólnicy dysponujący blisko 82?proc. głosów, przy czym do jej przyjęcia potrzeba było przynajmniej trzech czwartych głosów.
Sprzeciw wobec tej uchwały zgłosił pełnomocnik grupy Eurocash. Czy ta giełdowa spółka zaskarży uchwałę w sądzie? – Eurocash to rozważy. Jedynie sprzeciw daje możliwość zaskarżenia uchwały, a ja głosowałem według udzielonej instrukcji – powiedział Andrzej Miklas, pełnomocnik Eurocashu. Komentarza w tej sprawie odmówił zarząd Eurocashu.
Wczoraj pisaliśmy, że jeśli któryś z akcjonariuszy zdecyduje się zaskarżyć uchwałę dotyczącą zmiany w statucie Emperii, to KNF rozważy przystąpienie do takiego powództwa jako prokurator. – Przeanalizujemy uchwały NWZA Emperii i wtedy będziemy podejmować decyzje – powiedział po walnym zgromadzeniu Łukasz Dajnowicz z KNF. – Akcjonariusze mają prawo zgłaszania poprawek do uchwał, a jeśli są przeciw – do ich zaskarżania. W dziesięcioletniej historii nie wszystkie uchwały podejmowaliśmy jednogłośnie, ale tylko raz akcjonariusz – osoba związana z Eurocashem – zaskarżył uchwałę, opóźniając w ten sposób jej wejście w życie – skomentował Kawa.
Akcje dla menedżerów
Nie był to jedyny protest Eurocashu. Pełnomocnik tej firmy zakwestionował wczoraj także zmiany w realizowanym od 2010 r. trzyletnim programie motywacyjnym dla kluczowych menedżerów Emperii. Ta uchwała przeszła przy poparciu ponad 91?proc. głosów. Program motywacyjny polega na przydzielaniu menedżerom opcji na obligacje, które następnie będą mogli zamienić na akcje serii P (spółka chce wyemitować 450 tys. walorów). Efektem wprowadzanych zmian ma być wyłączenie z celu finansowego postawionego menedżerom zysków i kosztów pochodzących z wydarzeń jednorazowych (chodzi np. o sprzedaż segmentu detalicznego czy koszty poniesione w związku z umową z Eurocashem, od której Emperia odstąpiła – miała mu odsprzedać grupę Tradis). Modyfikacje dotyczą też uwzględnienia przy ustalaniu ceny emisyjnej wypłaty dywidend lub zaliczek na poczet dywidendy w wymiarze przekraczającym 40?proc. nieskonsolidowanego zysku netto z poprzedniego roku (po skorygowaniu o wynik zdarzeń jednorazowych).