Wybór inwestora dla sklepów Em­pe­rii później

Jeden inwestor chcący kupić sklepy od Emperii chce od­stą­pić od ne­go­cja­cji. In­ni wska­zu­ją, że ry­zy­ko dla po­ten­cjal­nej trans­ak­cji nie­sie nie­roz­wią­za­ny spór o Tra­dis

Aktualizacja: 24.02.2017 01:12 Publikacja: 13.12.2011 01:00

Wybór inwestora dla sklepów Em­pe­rii później

Foto: GG Parkiet

Jeśli wkrótce zarząd Emperii nie zdecyduje, komu sprzedać ponad 230 sklepów detalicznych (m.in. sieci Stokrotka i Delima) za przynajmniej 900 mln zł, to jeden z funduszy zainteresowany ich kupnem odstąpi od negocjacji – wynika z naszych informacji. Powód? Inwestor podejrzewa, że Emperia wcale nie chce sprzedać sklepów. – Za każdym razem, gdy pytamy, kto przechodzi do następnego etapu negocjacji, słyszymy, że takie rozstrzygnięcie zapadnie w kolejnym tygodniu. Termin cały czas jest przesuwany, a cena podnoszona – argumentuje osoba z funduszu niechcąca ujawniać jego nazwy. – Jeśli do końca roku Emperia nie podejmie konkretnych decyzji, to się wycofamy – deklaruje.

Uzasadnione zniecierpliwienie

W połowie listopada Emperia ogłosiła, że w ciągu kilku dni wybierze podmioty do ostatecznych rozmów, ale do dziś tego nie zrobiła. O sklepy spółki konkurowały fundusze Advent International, Penta Investments i Doughty Hanson oraz grupa Muszkieterów posiadająca sieć Intermarche i właściciel sieci Żabka – Mid Europa Partners. Jego spółka Gemma Investments jako jedyna podpisała z Emperią list intencyjny i zgłosiła do UOKiK zamiar przejęcia.

Emperia nie zdradza, kto jeszcze złożył oferty. – W negocjacjach są wszyscy, którzy złożyli wiążące oferty. Teraz uzgadniamy ostateczne warunki transakcji, w tym treść warunkowej umowy sprzedaży. Transakcję zamierzamy sfinalizować do końca marca – zapewnia Artur Kawa, prezes Emperii. Ale nie podtrzymuje już daty  31?grudnia, do kiedy miała być podpisana wstępna umowa. – Najważniejsze jest zamknięcie transakcji. A to, czy wstępne porozumienie podpiszemy w grudniu, czy w styczniu, ma znaczenie drugorzędne – mówi.

Tradis wpływa na negocjacje

Ale jak widać dla części inwestorów ma to znaczenie. Niektórzy coraz większą wagę przywiązują też do nierozwiązanego sporu Emperii z Eurocashem o grupę dystrybucyjną Tradis, od sprzedaży której lubelska spółka odstąpiła latem. Eurocash uważa, że umowa jest ważna. Sprawa znajduje się w arbitrażu.

W umowie sprzedaży Tradisu uregulowano kwestię dystrybucji artykułów do sieci sklepów. Miały być one zaopatrywane przez Tradis przez 1,5 roku po finalizacji jego sprzedaży. Inwestorzy zainteresowani przejęciem sklepów zastanawiają się nad tym, kto będzie właścicielem Tradisu i jakie warunki współpracy zaproponuje. Ich niepokój jest tym bardziej zasadny, że ostatnio sąd prawomocnie zabezpieczył roszczenia Eurocashu na aktywach Tradisu do czasu rozstrzygnięcia sprawy w arbitrażu.

– Jeśli arbitraż uzna, że Emperia nie miała prawa odstąpić od umowy sprzedaży Tradisu, to będzie to problem dla kupującego sklepy – twierdzi osoba współpracująca z jednym z potencjalnych inwestorów. – Relacje Tradisu i sieci Stokrotka są ważnym elementem w negocjacjach. Nie wykluczam, że przez kilka miesięcy Tradis mógłby dostarczać towar do sprzedanych sklepów, jeśli to my je przejmiemy – przyznaje Zbig-niew Rekusz, partner w Mid Europa. Jego zdaniem spór o Tradis nie ma wpływu na negocjacje z Emperią, bo to ona jest jego właścicielem. – Będzie to rzutować na rozmowy, jeśli przed ich zakończeniem zmieni się właściciel Tradisu – dodaje.

Najpierw Tradis, potem sklepy

Zdaniem Tomasza Sokołowskiego, analityka  DM BZ WBK, jest ryzyko, że w tym roku umowa sprzedaży sklepów nie będzie podpisana. – Sądzę, że Emperia dojdzie do porozumienia z Eurocashem poza arbitrażem. Najpierw zechce rozwiązać sprawę swojej grupy dystrybucyjnej, która zaopatruje sklepy, a dopiero potem zajmie się ich sprzedażą – uważa Sokołowski.

Prezes Kawa twierdzi, że spór z Eurocashem nie wpływa na działalność grupy ani wybór?inwestora dla spółek detalicznych.

[email protected]

Handel i konsumpcja
CCC może przyspieszyć rozwój sieci HalfPrice
Materiał Promocyjny
Financial Controlling Summit
Handel i konsumpcja
Kernel zwołał walne. SII: to jest kpina
Handel i konsumpcja
Nowe wieści z Kernela to kpina z akcjonariuszy – ocenia SII
Handel i konsumpcja
Obuwniczy gigant ma umowę z konsorcjum banków. Założyciel zdradza nam plan
Handel i konsumpcja
Dariusz Miłek, założyciel CCC: Wszystko, czego potrzebuję już mam
Handel i konsumpcja
Rainbow Tours: Akcjonariusze sprzedają akcje w ABB. Kurs dostał skrzydeł