Czerwona Torebka: SII: spółka powinna ujawnić więcej danych

Planowane przejęcie sieci Małpka przez Czerwoną Torebkę nie przestaje budzić kontrowersji, mimo iż giełdowa spółka już ujawniła część informacji na temat transakcji.

Aktualizacja: 11.02.2017 01:48 Publikacja: 03.07.2013 06:00

– Nie są one wystarczające – uważa Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych.

– W szczególności brakuje wszelkich istotnych informacji na temat sytuacji finansowej i operacyjnej Małpki. Istotne jest także doprecyzowanie kwestii prognozowanego na 2013 r. poziomu EBITDA oraz EBITDA minus CAPEX. Ponadto informacje, które nie zostały przez spółkę ujawnione, w zależności od ich treści mogą mieć charakter cenotwórczy – uważa Piotr Cieślak, wiceprezes Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych.

Dodaje, że inwestorzy giełdowi nie są w stanie racjonalnie ocenić planowanej operacji i jej możliwego wpływu na kurs akcji. – Mając to na względzie, wczoraj Stowarzyszenie skierowało do spółki wniosek o niezwłoczne uzupełnienie niezbędnych informacji, a także poinformowało o zastrzeżeniach KNF – mówi Cieślak.

281,5 mln zł wynosi wycena Małpki na potrzeby planowanej transakcji

Czerwona Torebka podkreśla tymczasem, że parametry dotyczące wyników przejmowanej spółki znalazły się w projektach uchwał na NWZA zwołane na 24 lipca. Ponadto na stronie internetowej spółka umieściła sprawozdanie finansowe Małpki z wynikami za 2011 i 2012 r. – Nie możemy ujawniać aktualnych i prognozowanych danych finansowych Małpki, ponieważ mamy podpisaną klauzulę o poufności. Podmiot będący celem przejęcia nie wchodzi jeszcze w skład naszej grupy. Ujawniamy tylko dane historyczne, które są ogólnie dostępne – wyjaśnia Roland Czechmanowski, dyrektor finansowy Czerwonej Torebki.

O planowanym zakupie Małpki spółka poinformowała w pierwszej połowie czerwca. Zasygnalizowała wtedy, że na potrzeby przejęcia zamierza wyemitować do 21,8 mln akcji. Teraz poznaliśmy ich cenę. Zgodnie z projektami uchwał ma ona wynosić 12,91 zł (wczorajszy kurs to 11,39 zł). Daje to wycenę Małpki na poziomie ok. 281 mln zł. Stroną sprzedającą jest syn Mariusza Świtalskiego – największego akcjonariusza giełdowej spółki.

Handel i konsumpcja
Techniczna spółka dnia. Poturbowany Eurocash broni się przy jesiennych dołkach
Materiał Promocyjny
Pierwszy bank z 7,2% na koncie oszczędnościowym do 100 tys. złotych
Handel i konsumpcja
Marcin Zieliński: Makarony szukają akwizycji
Handel i konsumpcja
Gorąca końcówka pierwszego półrocza dla spółek z WIG-odzież
Handel i konsumpcja
Wittchen ma problem. W turystyce boom, a walizki nie schodzą. Oto dlaczego
Handel i konsumpcja
Inwestorzy fetują zwolnienia w Eurocashu. „Do obietnic podchodzą serio”
Handel i konsumpcja
Czy Żabka ukąsi Dino? Analitycy wskazują słabe punkty