Wybory parlamentarne w USA to dla polskiego inwestora temat dość odległy. Zaklasyfikowanie postulatów programowych demokratów i republikanów w ramach tradycyjnego, kontynentalno-europejskiego podziału (na ugrupowania prawicowe, centrowe i lewicowe) może nastręczać trudności.
Niedawne zwycięstwo demokratów skłania do postawienia pytania, czy ich kadencja okaże się korzystna dla gospodarki. Rozważania warto rozpocząć od porównania programów wyborczych obydwu partii oraz polityki gospodarczej, preferowanej przez zwycięskie ugrupowanie.
Statystyczna analiza danych historycznych dostarcza ciekawych wniosków, jeśli chodzi o funkcjonowanie gospodarki w okresach sprawowania władzy przez obydwie partie. W badanym przedziale czasowym wyniki makroekonomiczne zdają się być zdecydowanie korzystniejsze dla republikanów. Należy jednak podkreślić, że takie wnioski mogą być obarczone znacznym błędem, a zastrzeżenia dotyczące programu gospodarczego demokratów można przedstawiać wyłącznie w odniesieniu do pewnych szczególnych kwestii.
Mieszanka programowa
Program wyborczy Partii Republikańskiej (znanej w Stanach Zjednoczonych pod nazwą "Grand Old Party") jest mieszanką konserwatyzmu w kwestiach społecznych i neoliberalnych poglądów na gospodarkę. W europejskim rozumieniu partia ta może zatem uchodzić za centroprawicową. Republikanie uważają, że gospodarka powinna opierać się na prywatnej własności i zasadach konkurencji realizowanych w ramach wolnego rynku. Dlatego też zakres interwencji państwa powinien być ograniczony do minimum, gdyż publiczne wydatki są z reguły znacznie mniej efektywne od prywatnych. Sprzeciw wśród republikanów budzi również kwestia progresywnego opodatkowania, jako że uderza ono w jednostki tworzące główną część bogactwa w gospodarce. Powszechnie uważa się, że partia ta jest blisko związana z Wall Street (duże korporacje) i Main Street (niewielkie, lokalne firmy). Bliskie stosunki z przedsiębiorcami sprawiają, że republikanie niechętnym okiem spoglądają na działanie związków zawodowych. W kwestiach opieki społecznej partia popiera wspomaganie najmniej zaradnych jednostek, o ile jest ono przeprowadzane na szczeblu lokalnym przy współfinansowaniu ze środków prywatnych. Dodatkowym warunkiem jest poddanie uczestników systemu surowym procedurom weryfikacyjnym, które mają zapobiegać nadużyciu opieki społecznej i marnowaniu pieniędzy podatników. W tegorocznych hasłach wyborczych republikanów na pierwszy plan wysunięto postulat ograniczenia deficytu budżetowego przy jednoczesnym zmniejszeniu wydatków na szczeblu federalnym oraz trwałych cięciach podatkowych. Na polepszenie kondycji finansów publicznych ma również wpływać likwidacja nieefektywnych programów rządowych i reforma systemu podatkowego. Wśród pozostałych postulatów uwagę zwraca usprawnienie systemu emerytalnego.