– Około 20-proc. udział inwestorów indywidualnych to dobry wynik. Chcemy utrzymać ten poziom, ale trzeba sobie zdać sprawę, że w ciągu wielu lat będzie się to przesuwać w kierunku większej profesjonalizacji – powiedział Ludwik Sobolewski.
Wśród krajowych inwestorów instytucjonalnych prym wiodły TFI z 37-proc. udziałem w obrotach akcjami w tej grupie. Na kolejnych pozycjach uplasowali się animatorzy (22 proc.) i otwarte fundusze emerytalne (22 proc.). OFE odpowiadały za ok. 6 proc. handlu na rynku akcji.
[srodtytul]Korzystne wydłużenie sesji[/srodtytul]
Ubiegły rok był kolejnym, w którym rosło zainteresowanie rynkiem NewConnect. Na rynku zadebiutowała rekordowa liczba 86 spółek. Wartość ich ofert pierwotnych wyniosła 237 mln zł. Oznacza to blisko pięciokrotny wzrost w porównaniu z rokiem 2009. – W 2010 roku obroty sesyjne wyniosły 1,8 mld zł, czyli ponadtrzykrotnie więcej niż w 2009 r. – Na NewConnect wchodzą coraz większe spółki. Obserwujemy też wzrost zainteresowania inwestorów instytucjonalnych tym rynkiem – cieszył się Sobolewski.
W tym roku na NewConnect zadebiutowało już 25 spółek. Udział inwestorów indywidualnych wyniósł w 2010 roku 87 proc., inwestorów instytucjonalnych – 11 proc., a zagranicznych – 2 proc.
Prezes giełdy skomentował efekty wydłużenia – z początkiem tego roku – sesji giełdowej. – Analiza obrotów w styczniu i lutym pokazuje, że są one na wysokim poziomie w porównaniu do danych historycznych. Można wysnuć hipotezę, że wydłużenie sesji było bardzo dobrym posunięciem, jeśli chodzi o wolumeny transakcyjne i wartość obrotów na GPW – ocenił szef giełdy.