[b]Michał Hulbój, Zarządzający skarbiec TFI[/b]
Cena na poziomie 146 zł wydaje się atrakcyjna. Implikowana na jej podstawie wycena spółki JSW zawiera dyskonto w stosunku do innych spółek z tej branży.?W dłuższym okresie wpływ na waluację JSW będą miały ceny węgla koksowego. Obecnie światowe rynki tego surowca są zdestabilizowane za sprawą czynników podażowych, zwłaszcza powodzi w Australii. Dochodzenie do pełnych mocy wydobywczych na antypodach może zaowocować korektą cen węgla. Biorąc pod uwagę wysoki poziom dźwigni operacyjnej w JSW, ewentualny spadek cen węgla w znacznym stopniu przełożyłby się na jej wyniki finansowe. JSW można pod tym kątem porównać do KGHM, którego wycena akcji również w największym stopniu reaguje na ceny wydobywanego surowca. JAM
[b]Jarosław Antonik, członek Zarządu KBC TFI[/b]
Oczywiście inwestorzy, którzy chcą kupić akcje, woleliby niższą cenę. Ta maksymalna zbliżona jest do środka przedziału wycen sporządzonych przez brokerów. 146 zł to trochę powyżej naszych oczekiwań. Mieliśmy nadzieję, że cała wycena będzie opiewała na kwotę ok. 16 mld, a nie 17,4 mld, tak jak obecnie. Choć wycena przerosła nasze oczekiwania, sądzimy, że oferta spotka się ze sporym zainteresowaniem inwestorów. Spółka jest atrakcyjna, dobre perspektywy zawdzięcza unikalnym złożom węgla koksowego zlokalizowanym blisko głównych odbiorców w regionie. Ze zbytem tego surowca nie powinno być w najbliższych latach żadnego problemu, a jego światowe ceny pozostaną wysokie, gdyż są kreowane przez popyt z Chin. JAM
[b]Marcin Żółtek, Członek Zarządu Aviva PTE[/b]
Wcześniej pojawiły się niepotwierdzone informacje, że cena maksymalna za akcję Jastrzębskiej Spółki Węglowej wyniesie 156 zł, a to by oznaczało wartość wyceny na poziomie ok. 19 mld zł. W tym kontekście 146 zł jest lepszą ceną. Liczę jednak, że ostateczna cena za akcję JSW okaże się niższa niż maksymalna w wysokości 146 zł. Ceny węgla są bardzo wysokie. Tak wysokie ceny zdarzały się już wcześniej, ale szybko zostały skorygowane. Przemysł wydobywczy jest w ogóle bardzo kosztochłonny, dodatkowo w przypadku tej spółki, gdyby spadły ceny węgla, możliwości ograniczenia kosztów są praktycznie niemożliwe. A do tego kupujemy mały udział w spółce. K.O.
[b]Adam Kurowski, dyrektor inwestycyjny, AXA PTE[/b]
W stosunku do podobnych spółek notowanych na giełdzie wycena JSW jest w miarę atrakcyjna. Wydaje się jednak, że model biznesowy firmy nie spodobał się specjalnie inwestorom zagranicznym. Przykładem może być to, że posiada własną koksownię, a te zwykle są przy hutach. Ostateczna cena akcji będzie znana na dzień czy dwa przed zakończeniem budowania księgi popytu. Jeśli nastroje na rynku akcji będą pozytywne, to walory JSW mogą zostać sprzedane po cenie z górnych widełek. Niewątpliwie trzeba zwracać uwagę na ryzyko. Wynika ono choćby ze spadku ceny węgla. Jeśli pogorszy się sytuacja gospodarcza, nie da się dużo zarobić na akcjach spółki. Poza tym kopalnia powiązana jest z przemysłem stalowym, a ten z branżą budowlaną czy samochodową. Inwestorzy powinni ocenić perspektywy tych branż. K.O.
[/ramka]