Hausner podkreślił, że niespodziewana podwyżka stóp procentowych w maju pokazała jedynie sposób, w jaki Rada Polityki Pieniężnej chce osiągnąć cel, czyli inflację na poziomie 2,5 proc.
– Gdybyśmy zwlekali z podwyżkami, to niewykluczone, że łączna skala dostosowania musiałaby być większa. Mówiąc inaczej: główną przesłanką majowej decyzji nie były bieżące wydarzenia, tylko wybór pewnej linii polityki pieniężnej – stwierdził członek rady.
Jerzy Hausner nie odrzucił zarazem sugestii, że działania RPP są spóźnione, choć podkreślił, że na razie nie ma na to żadnego dowodu. Zaznaczył, że takim dowodem będzie utrzymywanie się wysokiej inflacji w dłuższym okresie, wysokie oczekiwania inflacyjne i w konsekwencji wyższe podwyżki stóp. Na razie tak nie jest – podkreślił ekonomista.
W kwietniu roczna inflacja wyniosła 4,5 proc. Była o 0,2 pkt proc. wyższa niż miesiąc wcześniej. Celem RPP?jest inflacja na poziomie 2,5 proc.
Jerzy Hausner wyraził opinię, że obecnej RPP? trudniej prowadzić politykę pieniężną, z uwagi na większy stopień nieprzewidywalności gospodarki.