Tak uważa prof. Jerzy Hausner, członek Rady Polityki Pieniężnej, szef Katedry Gospodarki i Administracji Publicznej Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie. Według niego za bardzo w polityce społeczno-gospodarczej skoncentrowani jesteśmy na bieżącym funkcjonowaniu, a za mało zajmujemy się myśleniem strategicznym. Wspólnie z kilkoma ekonomistami przygotował raport „Kurs na innowacje. Jak wyprowadzić Polskę z rozwojowego dryfu?", w którym jednym z postulatów jest zmienienie sposobu wydawania pieniędzy unijnych z popytowego na podażowy.
Profesor Hausner przypomniał, że RPP nie prowadzi polityki ścieżki stóp procentowych. – Są banki, które to robią i ogłaszają ścieżkę stopy procentowej. A NBP nigdy tego nie robił – przyznaje ekonomista. Dodaje, że RPP tę kwestię rozważała, ale uznała, że w warunkach, w jakich Rada funkcjonuje, jest to niewłaściwe. – Zbudowaliśmy linię polityki pieniężnej. Komunikowanie z rynkiem polega na tym, że mówimy o tym, jak widzimy sytuację obecną, a jak perspektywy. RPP dzisiaj uważa, że obecny poziom stóp jest adekwatny do sytuacji i że nie znajduje powodów, by go zmienić, ale bierze pod uwagę możliwość takiej zmiany – mówi Jerzy Hausner. Jego zdaniem Rada wyraźnie zasygnalizowała, że jeżeli ta zmiana miałaby być dokonana, to bardziej prawdopodobne jest to, że byłoby to podniesienie stóp. – Inflacja jest uporczywie powyżej celu inflacyjnego i nasze projekcje stale przesuwają osiągnięcie celu do przodu – podkreślił.
Przypomniał, że ta RPP cztery razy podniosła stopy procentowe. – Zachowaliśmy się w taki sposób, przewidując, że inflacja będzie powyżej celu. Podjęliśmy te działania, które miały nie tyle powstrzymać – bo to z góry uważaliśmy za niemożliwe – ile w każdym razie nie spowodować niekontrolowanego wzrostu inflacji, nie spowodować pojawienia się czynników wewnętrznych – stwierdza Hausner. – Miarą naszego makroekonomicznego powodzenia będzie możliwość utrzymania przez RPP stóp procentowych na obecnym poziomie. Cała sztuka polega na tym, żeby makroekonomię utrzymać w tych ramach, a mikroekonomię poprzez te działania strukturalne przestawić na nową konkurencyjność. To jest filozofia polityki gospodarczej obecnego okresu – dodaje Jerzy Hausner.