Powyborczy chaos na europejskich giełdach

Najpierw optymizm, a później jednak zwątpienie i spadki na większości parkietów - tak wyglądała powyborcza środa w Europie.

Publikacja: 06.11.2024 17:31

Powyborczy chaos na europejskich giełdach

Foto: TIMOTHY A. CLARY / AFP

To miał być dzień podwyższonej zmienności na rynkach i faktycznie taki był. Jednocześnie był to także dzień niespodzianek, a niektóre z nich były nawet całkiem miłe.

Pierwszą niespodzianką było oczywiście stosunkowo łatwe zwycięstwo Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w USA. Zgodnie z założeniami, rynki realizowały więc scenariusz mocniejszego dolara oraz wzrostów na Wall Street. Kiedy jednak mowa o giełdach pojawiła się jednak też kolejna niespodzianka. Wbrew oczekiwaniom początek notowań na europejskich giełdach nie przyniósł spadków, jak to zakładano w scenariuszu zwycięstwa Trumpa. Byki poczynały sobie śmiało, a WIG20 w pewnym momencie notowań zyskiwał około 1,5 proc. 

W drugiej części dnia sytuacja zaczęła jednak się komplikować i inwestorzy zaczęli wracać do pierwotnych założeń rynkowych na okoliczność wyborów. Główne europejskie indeksy oddały więc poranne zyski i zjechały pod kreskę. WIG20 bronił się przed atakiem podaży do ostatniej chwili. Efekt? Zakończył dzień 0,2 proc. na plusie, ale patrząc na zachowanie innych indeksów europejskich można powiedzieć, że wynik ten wstydu nam nie przynosi. 

Inną kwestią jest to, że Europa mocno odstawała od Wall Street, które nowego prezydenta przywitało historycznymi szczytami. Tam indeksy po starcie notowań zyskiwał około 2 proc. 

Czytaj więcej

Donald Trump 47. prezydentem USA. Jak reagują rynki?

Wybory zejdą niedługo na dalszy plan?

Dużo działo się nie tylko na giełdach, ale też i innych rynkach. Królem na rynku walutowym był dolar, który wyraźnie zyskiwał na wartości. Cierpiały głównie waluty rynków wschodzących, chociaż po południu i one próbowały otrzepać się z powyborczego kurzu.

Mocny dolar uderzył też w metale szlachetne. Złoto w pewnym momencie taniało o ponad 3 proc. schodząc tym samym poniżej poziomu 2700 USD za uncję.

W środę widzieliśmy też wyraźne wzrosty na rynku bitcoina ustanowiły nawet nowy historyczny szczyt notowań. Wynosi on obecnie prawie 75,4 tys. USD. - Należy pamiętać, że bezpośredni wpływ wyborów na rynki ma najczęściej krótkotrwały charakter. Inwestorzy szybko wracają do kwestii fundamentalnych: oczekiwanych zysków spółek, stóp procentowych itp. Jeśli chodzi o polityków – będą czekać na konkretne działania i do nich odpowiednio się dostosowywać - wskazuje Michał Szymański, prezes VIG/C – Quadrat TFI.

Giełda
Wall Street w euforii po wyborach, zyskują banki i spółki kryptowalutowe
Materiał Promocyjny
Pieniądze od banku za wyrobienie karty kredytowej
Giełda
Wybory w USA odliczone
Giełda
Rynek dyskontuje wygraną Trumpa
Giełda
Bariera wysokich wycen?
Materiał Promocyjny
Sieć T-Mobile Polska nagrodzona przez użytkowników w prestiżowym rankingu
Giełda
Europejskie rynki bez wyraźnego kierunku. Wall Street na fali przesunięć w zakładach obstawiających wynik wyborów
Giełda
Rynek w cieniu wyborów w USA