SCR-Sibelco ogłosiło wezwanie do zapisywania się na sprzedaż wszystkich 17,4 mln akcji Krynickiego Recyklingu. W przypadku osiągnięcia progu wynoszącego przynajmniej 95 proc. nie wyklucza przeprowadzenia przymusowego wykupu walorów należących do akcjonariuszy mniejszościowych, a następnie wycofania spółki z GPW. Wezwanie dojdzie do skutku, jeśli zostaną złożone zapisy na co najmniej 51 proc. papierów (prawie 8,9 mln szt.), a także po uzyskaniu przez Sibelco odpowiedniej zgody prezesa UOKiK.

Wzywający za każdy walor oferuje 23 zł. Dla porównania na zamknięciu wtorkowej sesji płacono za nie 16,4 zł. Tym samym inwestorzy otrzymują 40-proc. premię. Proponowana cena jest również o 28,5 proc. wyższa od średniego kursu ważonego wolumenem obrotu z ostatnich trzech miesięcy poprzedzających ogłoszenie wezwania oraz o 21,1 proc. wyższa od średniej z ostatnich sześciu miesięcy. Zapisy w wezwaniu będą przyjmowane od 12 kwietnia do 11 maja.

Adam Krynicki, prezes giełdowej spółki, zobowiązał się zbyć cały pakiet posiadanych bezpośrednio i pośrednio papierów, czyli prawie 5,5 mln akcji, których udział w kapitale firmy wynosi przeszło 31,4 proc. Obecne wezwanie jest konsekwencją wybrania Sibelco na inwestora strategicznego Krynickiego Recyklingu, co z kolei wynikało z przeprowadzonego przeglądu opcji strategicznych zapoczątkowanego w listopadzie ubiegłego roku. Sibelco jest międzynarodową firmą posiadającą ponad 100 zakładów produkcyjnych w 31 krajach. Sprzedaje produkty firmom działającym w różnorodnych branżach, w tym producentom szkła, ceramiki, polimerów czy sektorowi budowlanemu. Jest też liderem w recyklingu szkła w Europie. W ubiegłym roku grupa osiągnęła 1,7 mld euro przychodów i 271 mln euro EBITDA. Zatrudnia około 5 tys. pracowników.