Nawet o 11,5 proc. (do 33,5 zł) spadał w piątek na warszawskim parkiecie kurs Orco Property Group. Na zamknięciu sesji walory dewelopera wyceniono na 33,96 zł, o 10,3 proc. poniżej kursu odniesienia. Inwestorzy zareagowali tak na informację o odrzuceniu przez obligatariuszy spółki programu naprawczego zaprezentowanego przez jej zarząd.
[srodtytul]Wierzyciele niezadowoleni[/srodtytul]
Zarząd Orco zaprezentował ulepszony program restrukturyzacji w poniedziałek. Spółka nadal planowała zaproponować obligatariuszom 11,4 mln akcji. Zmieniła jednak zasady emisji obligacji zamiennych. Jej wartość została podniesiona ze 120 mln euro do 150 mln euro. O jeden rok przesunięto ponadto termin wykupu papierów dłużnych (nowa data to 20 listopada 2016 r.).
Z 15 na 13 euro obniżona została też cena zamiany obligacji na akcje. W związku ze zwiększeniem wartości emisji papierów dłużnych oraz obniżeniem ceny emisyjnej akcji do 11,4 mln zwiększyła się liczba papierów, które miały zostać wyemitowane w zamian za obligacje (początkowo miało ich być 8,6 mln). Zmiany w programie restrukturyzacji oznaczałyby, że obligatariusze mogliby liczyć na zwrot 65,8 proc. zainwestowanych pieniędzy, podczas gdy wcześniej współczynnik ten wynosił 55,8 proc.
[srodtytul]Kolejnych ustępstw może nie być[/srodtytul]