Astarta szuka spółki do przejęcia i myśli o biogazie

Produkcja biogazu to nowy pomysł producenta cukru. Firma nie zmienia profilu i przymierza się do przejęć w swojej branży

Publikacja: 28.04.2010 08:44

Astarta szuka spółki do przejęcia i myśli o biogazie

Foto: Fotorzepa, Michał Walczak mw Michał Walczak

Notowany w Warszawie ukraiński producent cukru przymierza się do projektów z branży energii odnawialnej. – Prowadzimy zaawansowane rozmowy z partnerami dotyczące produkcji biogazu – mówi nam Jana Kawuszewskaja, rzecznik prasowy Astarty.

[srodtytul]Biogaz przyniesie oszczędności[/srodtytul]

Energia ma być wytwarzana przy spalaniu odpadów powstających przy produkcji cukru. Władze spółki oczekują, że biogaz może zwiększyć efektywność energetyczną przedsiębiorstw wchodzących w skład grupy. Obecnie cukrownie Astarty opalane są gazem. Jej przedstawiciele nie zdradzają, kiedy zostanie uruchomiony nowy projekt ani też ile pieniędzy pochłonie inwestycja. Wiadomo, że finansowanie mają zapewnić banki.

Zarząd Astarty kilka lat temu myślał również o produkcji bioetanolu. – Wciąż zastanawiamy się nad wejściem w ten sektor, ale obecnie biogaz ma większe znaczenie – zaznacza Kawuszewskaja. W raporcie rocznym za ubiegły rok zarząd ukraińskiej spółki nie wyklucza przejęć. – Nie prowadzimy obecnie rozmów w sprawie zakupu innych przedsiębiorstw. Nie mniej jednak przyglądamy się kilku firmom. Chcemy brać aktywny udział w konsolidacji branży – zdradza Kawuszewskaja.

[srodtytul]Konkurenci idą na giełdę po kapitał[/srodtytul]

Obecnie sektor produkcji cukru jest mocno rozdrobniony. 45 proc. z nich to niewielkie przedsiębiorstwa. Astarta zajmuje pierwszą pozycję i ma prawie 18 proc. udziałów w rynku. Jej poważni konkurenci: Dakor, Mriya oraz Ukrros, zastanawiają się nad pozyskaniem pieniędzy od polskich inwestorów. Ich wejścia na warszawską giełdę można się spodziewać w tym i przyszłym roku. Jak udało się nam ustalić, Astarta nie zamierza podążyć śladem konkurencji i na razie nie planuje nowej emisji akcji.

Potwierdzeniem mocnej pozycji Astarty są wyniki za ubiegły rok. Drożejący wówczas cukier oraz zwiększenie powierzchni upraw buraka cukrowego pozwoliło podnieść przychody i wypracować zysk o równowartości 125 mln zł. W 2008 r. spółka zanotowała prawie 27 mln zł straty.

Zdaniem analityków w I kwartale należy oczekiwać poprawy wyników. Astarcie pomagał drożejący cukier na rynku wewnętrznym (w I kwartale na światowych giełdach ceny cukru spadały), gdzie koncentruje się działalność firmy.

Firmy
Inwestorzy nie są zadowoleni z ubiegłorocznych wyników Mo-Bruku
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Firmy
Grupa Kęty chce umocnić swoją pozycję poza Polską
Firmy
Doradcy podatkowi. Sprawdzamy, które firmy rozdają karty na giełdzie
Firmy
Akcje Boryszewa kontynuują rajd
Firmy
Uwaga na kurs Cyfrowego Polsatu. Nowa wycena odtajniona
Firmy
Akcje Boryszewa przyłączyły się do zbrojeniowej hossy