Planujemy debiut na GPW 15 października. Nie przeprowadzaliśmy nowej emisji akcji. Dotychczasowi udziałowcy mogą sprzedawać niewielką część swoich pakietów, żeby zapewnić płynność notowań – mówi „Parkietowi" Bohus Hlavaty, prezes słowackiej spółki Tatry Mountain Resorts.
Na razie nie wiadomo, jaki procent udziałów sprzedadzą dotychczasowi akcjonariusze. – Z pewnością będzie to rozsądna pula. Zależy nam, aby TMR nie był „martwą" spółką, notowaną na zasadach dual listingu, na której nie ma żadnych obrotów – mówi prezes.
TMR jest spółką o najwyższej płynności na giełdzie w Bratysławie.
Będzie dywidenda
TMR jest właścicielem stacji narciarskich oraz hoteli w Tatrach Słowackich. Rok obrotowy spółki zaczyna się w listopadzie. W ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy roku 2011/2012 wypracowała 32,6 mln euro przychodów i 10,3 mln euro EBITDA (zysk operacyjny plus amortyzacja). W całym roku ma to być odpowiednio: 42,8 mln euro i 13,1 mln euro. – Podtrzymujemy nasze prognozy finansowe na bieżący rok obrotowy – deklaruje prezes Hlavaty.
TMR regularnie dzieli się zyskiem z akcjonariuszami. – Będziemy rekomendować walnemu zgromadzeniu, aby na dywidendę przeznaczyć ok. 70 proc. zysku za rok obrotowy 2011/201 – zapowiada szef TMR.