97,8 proc. głosów dysponował na wtorkowym walnym zgromadzeniu akcjonariuszy decydującym o wycofaniu z giełdy firmy Global City Holdings główny akcjonariusz – IT International Theatres. Otwarte fundusze emerytalne, które wcześniej porozumiały się ze spółką co do zasad wycofania z GPW najprawdopodobniej w ogóle nie przyszły. Na zgromadzeniu obecni byli właściciele 55 proc. akcji. IT IT dysponuje 53,9 proc.).
Walne zgodziło się, aby kinowa grupa Global City Holdings opuściła warszawski parkiet „bezzwłocznie" po zakończeniu trwającego wezwania na akcje własne. Global City Holdings do dziś przyjmuje zapisy w odpowiedzi na ogłoszoną w czerwcu ofertę. Proponuje inwestorom 47,7 zł za akcję, przy czym ze względu na podatek, który musi odprowadzić w Holandii, od sumy tej potrącane jest 15 proc., a wypłata wynosi 41,73 zł (w przypadku inwestorów polskich, w tym osób indywidualnych; funduszy inwestycyjnych zarejestrowanych w Polsce, w tym także emerytalnych posiadających mniej niż 10 proc. akcji) lub 5 proc. (dla rezydentów Holandii, a także polskich OFE posiadających ponad 10 proc. kapitału i będących faktycznymi właścicielami akcji), a wypłata wynosi 45,71 zł.
Jak podało Global City Holdgins w korekcie wezwania, podatku nie pobiera się zgodnie z przepisami „od spółek kapitałowych z siedzibą i rezydencją podatkową na terytorium Holandii, będących właścicielami faktycznymi (beneficial owner) akcji oraz posiadających więcej niż 5 proc. akcji (na postawie art. 4 ust. 1 holenderskiej Ustawy o podatku od dywidend) jak również korzystających ze zwolnienia z podatku od dywidend wypłacanych z tytułu udziału kapitałowego w odniesieniu do posiadanych przez nich akcji (na podstawie art. 13 holenderskiej Ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych)".
(...) „W przypadku gdy Akcje zostaną przeniesione do innej spółki (z grupy) w celu skorzystania ze zwolnienia lub zwrotu holenderskiego podatku od dywidendy pobieranego u źródła, mogą mieć zastosowanie holenderskie zasady w zakresie przeciwdziałania zawieraniu transakcji nabycia akcji w celu uzyskania dywidendy (dividend stripping rules) (na podstawie art. 4 ust. 7 holenderskiej Ustawy o podatku od dywidend). W takim przypadku Akcjonariusz może nie być uznany za właściciela faktycznego (beneficial owner) Akcji" – ostrzegła spółka. Podmiotem pośredniczącym w kończącym się dziś wezwaniu jest Ipopema Securities. Zarejestrowane w Amsterdamie Global City Holdings, następca prawny Cinema City International, poinformowało o planie wyjścia z GPW w lutym, proponując inwestorom mniejszościowym około 40 zł za akcję w wezwaniu poprzedzającym ten krok. Zgodnie z przepisami holenderskimi, na opuszczenie notowań potrzebna była na to tylko zgoda głównego akcjonariusza, dysponującego ponad 50 proc. kapitału firmy.
Otwarte fundusze emerytalne utworzyły koalicję, zaprotestowały i zaapelowały do zarządu Giełdy Papierów Wartościowych o ustalenie w oparciu o regulamin giełdy takich zasad wycofania Global City Holdings, aby – tak jak ma to miejsce w przypadku spółek polskich – liczył się głos mniejszościowych akcjonariuszy. Pozytywna decyzja zarządu GPW dawała OFE narzędzie w negocjacjach ze spółką. Zarząd GPW pod koniec maja zdecydował, że aby uzyskać jego zgodę na wycofanie z giełdy, akcjonariusze Global City Holdings muszą opowiedzieć się za takim rozwiązaniem większością 4/5 głosów. Gdyby OFE pojawiły się na poniedziałkowym walnym zgromadzeniu i oddały głosy na „nie", uchwała by nie przeszła. 9 czerwca Global City ogłosił wezwanie oferując inwestorom więcej niż w lutym, bo 47,7 zł za akcję, a koalicja OFE ogłosiła, że bez zbędnej zwłoki odpowie na wezwanie przy cenie nie niższej niż ta kwota.