Fundusze PE wyruszyły na łowy

Wszyscy główni gracze zapowiadają nowe inwestycje. Ich łupem mogą paść również spółki notowane na warszawskiej giełdzie. Największym powodzeniem cieszy się handel i nowe technologie.

Publikacja: 05.05.2017 11:29

Fundusze PE wyruszyły na łowy

Foto: materiały prasowe

Dwie trzecie reprezentantów kadry najwyższego szczebla w funduszach inwestycyjnych, bankach oraz funduszach private equity w tym roku spodziewa się zwiększonej aktywności na rynku fuzji i przejęć – takie wnioski płyną z tegorocznej konferencji Private Equity Breakfast. – Optymizm ten jest wynikiem kilku dużych transakcji z końca 2016 r., które uwiarygodniły polski rynek – mówi Marek Sawicki, partner współkierujący departamentem transakcji i prawa spółek w CMS Polska. Jego zdaniem 2017 r. będzie należał do kupujących.

Wejścia i wyjścia pod lupą

GG Parkiet

Przedstawiciele funduszy, z którymi rozmawialiśmy, potwierdzają, że w tym roku będzie się działo. Widać m.in. dużą aktywność funduszu Mid Europa Partners, dla którego ostatnie miesiące były bardzo udane. Udało mu się sprzedać dwie spółki portfelowe: Żabkę (była to największa w historii transakcja sprzedaży spółki portfelowej funduszu private equity w Polsce, jej wartość przekroczyła 1 mld euro) oraz sieć laboratoriów Alpha Medical (największa transakcja w sektorze ochrony zdrowia w ostatnich dziesięciu latach w regionie). Jednocześnie sfinalizował dwie duże transakcje zakupowe: Allegro (o wartości ponad 3,2 mld USD, przeprowadzona wspólnie z funduszami Permira i Cinven; to największa transakcja PE w Polsce i regionie do tej pory) oraz sieć Profi (największa transakcja PE w Rumunii o wartości przekraczającej 500 mln euro).

– Pomimo tej dużej aktywności mamy wciąż duże ambicje i chcemy przeprowadzić jedną, dwie nowe transakcje zakupowe w najbliższych kilku miesiącach w Polsce i środkowej lub północnej części naszego regionu (Polska, Czechy, Słowacja, kraje bałtyckie). Jak zawsze pracujemy też nad sprzedażą części spółek portfelowych. W najbliższych miesiącach można oczekiwać, że wyjdziemy z jednej, dwóch starszych inwestycji – albo przez giełdę, albo w ramach fuzji i przejęć – mówi Paweł Padusiński, partner w Mid Europa Partners. Na pojedynczą transakcję fundusz chciałby wyłożyć minimum 50 mln euro. – Wśród sektorów, którymi się interesujemy, są: handel detaliczny, FMCG (dobra szybkozbywalne), e-commerce, sektor technologiczny, transport i logistyka, ochrona zdrowia, sektor przemysłowy i produkcyjny – wymienia Padusiński. Obecnie Mid Europa inwestuje pieniądze z IV funduszu, zebranego w 2014 r., który ma środki w wysokości ponad 800 mln euro. – Razem z wehikułem koinwestycyjnym przeznaczonym na większe inwestycje mamy 1,5 mld euro do wydania w Polsce i regionie – szacuje Padusiński.

Z inwestycji w polskie aktywa nie rezygnuje Advent, który razem z Rafałem Brzoską ogłosił wezwania do sprzedaży akcji Integera i InPostu. Kilka dni temu poinformował, że zakończyły się sukcesem. Wkrótce przeprowadzi przymusowy wykup w celu pozyskania pozostałej części walorów obu firm. Dokapitalizuje też grupę znacznymi środkami.

Na naszym rynku daje się również zauważyć dużą aktywność Innovy Capital, Abrisu i Enterprise Investors. Ten ostatni może się pochwalić niedawnym rewelacyjnym IPO sieci sklepów Dino Polska. Kilka tygodni temu sprzedał też pakiet kontrolny w spółce Harper Hygienics, wprawdzie za symboliczne euro, ale zważywszy na jej kłopoty i wysokie zadłużenie, trudno było oczekiwać znacząco lepszej oferty. EI deklaruje, że będzie w tym roku aktywny po obu stronach transakcyjnego stołu, zarówno przeprowadzając nowe inwestycje, jak i sprzedając posiadane spółki portfelowe.

– Mamy jeszcze wystarczające środki na dwie, trzy nowe transakcje. Bardzo udane IPO Dino dowiodło, że giełda to nadal atrakcyjne miejsce do sprzedawania akcji dobrze przygotowanych, rosnących spółek, których wyceny mogą osiągnąć wysoki poziom – mówi prezes Jacek Siwicki. Zaznacza przy tym, że fundusz nie ucieka od negocjowania transakcji wyjścia z inwestycji poza rynkiem publicznym. – Pomaga w tym również rosnące zainteresowanie rynkiem wśród tych funduszy private equity, które dotąd nie były w Polsce bardzo aktywne – sygnalizuje szef Enterprise Investors.

Aktywna w Polsce jest też Penta Investments, która w 2016 r. odnotowała rekordowy wzrost wyników: zysku netto o 25 proc., do 251 mln euro, a wartości aktywów grupy o 21 proc., do 8,5 mld euro. Na rynku polskim aktualnie rozwija dziesięć projektów inwestycyjnych – wśród nich są giełdowe spółki Fortuna i EMC Instytut Medyczny. W 2016 r. Penta zainwestowała łącznie 510 mln euro, zarówno w nowe przedsięwzięcia, jak i w rozwój dotychczasowych. Największe nakłady przeznaczyła na inwestycje w usługi finansowe, nieruchomości i handel detaliczny.

Nowe technologie na celowniku

Europa Środkowo-Wschodnia już od wielu lat jest atrakcyjną lokalizacją inwestycji dla funduszy PE i to się nie zmienia.

– Potwierdzają to wyniki naszego badania. Za kraj, w którym sektor PE najszybciej będzie się rozwijał, uznało Polskę aż 51 proc. respondentów. Na drugim miejscu znalazła się Rumunia z 26 proc. – mówi Marek Sawicki. Pod lupę wzięto również sektory, w których można się spodziewać największej liczby transakcji: aż 35 proc. pytanych wskazało na nowe technologie. Kolejne kategorie – handel detaliczny oraz sektor spożywczy – uzyskały odpowiednio 18 proc. oraz 16 proc. wskazań.

O tym, że w tym roku w Polsce fundusze PE będą bardzo aktywne, przekonani są też eksperci z KPMG. – Tegoroczne obserwacje potwierdzają prognozy przedstawione w naszym ostatnim raporcie o rynku PE z 2016 r., kiedy ponad 2/3 funduszy przewidywało, że w najbliższych dwóch latach wzrośnie liczba atrakcyjnych celów przejęć w Polsce – podkreśla Rafał Wiza, partner i szef zespołu private equity w KPMG w Polsce. Dodaje, że często to potrzeba dalszego dynamicznego rozwoju firm determinuje decyzję o podjęciu współpracy z funduszami.

– Głośne sukcesy ostatnich miesięcy potwierdzają duże możliwości polskiego rynku – ocenia ekspert KPMG. Patrząc na przypadki wyjść inwestorów ze spółek z ostatnich miesięcy, wyceny firm w Polsce wydawać się mogą wysokie w stosunku do Europy Zachodniej, jednakże rekompensują je perspektywy dalszego dynamicznego wzrostu i możliwości ekspansji zagranicznej. – Udane duże transakcje przejęć oraz sprzedaży firm przyciągają uwagę znaczących międzynarodowych inwestorów, a w konsekwencji przyczyniają się do łatwiejszego pozyskiwania środków przez fundusze na ich dalsze inwestycje w Polsce oraz regionie – mówi Wiza.

Banki nie szczędzą pieniędzy

Na rynku fuzji i przejęć (M&A) w ostatnim czasie daje się zaobserwować wyraźny odwrót od branż regulowanych. W I kwartale 2017 r. po stronie podmiotów przejmowanych w naszym kraju najwięcej było spółek z branży mediów, telekomunikacji i IT – w sumie 21 proc. Wśród kupujących najbardziej aktywne były również spółki z tych branż (15 proc.), jak również inwestorzy prywatni oraz fundusze PE, których udział wynosił po około 11 proc. Natomiast wśród sprzedających dominowali inwestorzy prywatni, którzy stanowili około połowy wszystkich – wynika z danych Navigator Capital & Fordata.

Adam Zohry, koordynator doradztwa finansowego na Europę Środkowo-Wschodnią w grupie audytorsko-doradczej Mazars, zwraca jednak uwagę, że udział funduszy PE po stronie kupujących w ostatnim roku spadł o 8 pkt proc., do 12 proc. – Dlatego stworzenie odpowiednich warunków do ich inwestowania w Polsce jest konieczne. Najbliższe miesiące zapowiadają się jednak bardzo ciekawie, w Polsce bowiem zdecydowanie czuć oznaki ożywienia na rynku M&A dzięki lepszej sytuacji ekonomicznej i mniejszemu ryzyku politycznemu – mówi ekspert. Dodaje, że sektor bankowy coraz chętniej finansuje akwizycje dokonywane zarówno przez fundusze private equity, jak i przez przedsiębiorstwa.

[email protected]

W ubiegłym roku w Polsce zrealizowano niemal 300 transakcji fuzji i przejęć. W wielu przypadkach jedną ze stron transakcji były fundusze PE. Rosnące od połowy 2016 r. wyceny na giełdzie sprzyjają im w wychodzeniu z inwestycji z atrakcyjnymi stopami zwrotu. Wydawać by się mogło, że coraz wyższe ceny akcji zniechęcą je z kolei do poszukiwania okazji na warszawskim parkiecie. Tak się jednak nie stało. – W pierwszych trzech miesiącach tego roku obserwowaliśmy rekordową liczbę wezwań na akcje spółek publicznych, za które po części odpowiadały właśnie fundusze PE. Ten trend prawdopodobnie będzie kontynuowany – uważa Tatiana Piechota, prezes spółki Upper Finance Med Consulting. Ceny akcji na GPW w ostatnich miesiącach wprawdzie wzrosły, ale nadal są relatywnie niższe niż na innych parkietach.

Opinie

Paweł Gieryński, partner w Abris Capital Partners

W 2017 r. Abris zamierza zarówno kupować, jak i sprzedawać. Dotyczy to całej Europy Środkowo-Wschodniej, ale Polski w szczególności. Można powiedzieć, że obecne uwarunkowania rynkowe są dla nas wręcz idealne. Wyceny średniej wielkości spółek, czyli tych, którymi jesteśmy zainteresowani, pozostają bardzo rozsądne, głównie dlatego, że w tym segmencie podaż znacząco przewyższa popyt. Natomiast wyceny dużych spółek, czyli bardzo często tych, które sprzedajemy, są wysokie i wydaje się, że długo takie pozostaną, gdyż w tym segmencie popyt znacząco przewyższa podaż. Nasze preferencje branżowe są związane z tymi segmentami, które są beneficjentami procesu konwergencji z UE w szczególności, a gospodarką globalną w generalnym ujęciu. Doskonałym przykładem tej strategii mogą być nasze kolejne inwestycje w branżę przetwarzania odpadów, którą bardzo cenimy i z całą pewnością będziemy dalej zwiększać naszą na nią ekspozycję. Innym przykładem jest np. sektor produkcji żywności.

Tomasz Czechowicz, prezes MCI Capital

Nasze plany na ten rok są zróżnicowane w zależności od analizowanego funduszu. MCI.EuroVentures i MCI.CreditVentures na bieżąco dokonują wyjść z inwestycji i realizują nowe projekty. Nadal koncentrujemy się na spółkach działających w segmentach: fintech, e-commerce, marketplaces , foodtech, big data i SaaS (ang. oprogramowanie jako usługa – red.). Ten rok jest ciekawy z uwagi na rozwój funduszu MCI.CreditVentures, który dalej będzie aktywnie budował swoją pozycję na bardzo perspektywicznym rynku finansowania dłużnego typu mezzanine i junior debt. Z kolei fundusz MCI.TechVentures skupia się na pracy ze spółkami portfelowymi w celu ich rozwoju i budowania wartości, ale nie wyklucza też zaangażowania się w nowe projekty. Jednocześnie pracujemy nad nowymi funduszami w obszarze startup/VC, gdzie będziemy korzystać z doświadczeń funduszy Helix Ventures Partners i Internet Ventures. Jesteśmy tu otwarci na współpracę z zewnętrznymi partnerami, takimi jak Polski Fundusz Rozwoju, ale też partnerami strategicznymi i finansowymi.

Mariusz Pawlak, partner w Lorek Pawlak Family Office

Już od dłuższego czasu fundusze raczej cierpią z powodu nadmiaru dostępnych środków niż dostępności potencjalnych celów do przejęcia. Przyczyną tego jest nie tylko konkurencja pomiędzy samymi inwestorami, ale i to, że polscy przedsiębiorcy także chcą samodzielnie przejmować konkurentów lub kooperantów. Na pewno w polskich firmach nadal drzemie ogromny potencjał wzrostu – wystarczy spojrzeć na rynek giełdowy, gdzie wyceny spółek wzrosły o ponad 30 proc. przez ostatnie pół roku. Jest to spowodowane tym, że przez dłuższy czas inwestorzy zagraniczni unikali inwestycji w tej części Europy i wyceny pomimo bardzo dobrych danych gospodarczych były znacząco niedoszacowane. A to właśnie inwestorzy zagraniczni są głównymi dostarczycielami kapitału dla funduszy PE/VC inwestujących w Polsce. Dlatego też można się spodziewać, że zarówno w tym roku, jak i kolejnych latach fundusze będą zwiększały swoją aktywność inwestycyjną, a temu będą towarzyszyły coraz wyższe wyceny przejmowanych firm.

Firmy
Ożywienie rekrutacji i AI wspierają biznes Grupy Pracuj
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Firmy
Rafako szykuje się do zwolnień grupowych
Firmy
MFO jest coraz bliżej uruchomienia nowego zakładu
Firmy
Grupa Recykl blisko sfinalizowania przejęć
Materiał Promocyjny
Samodzielne prowadzenie księgowości z Małą Księgowością
Firmy
Cognor Holding w tym roku ma mocno pod górkę
Firmy
Dektra obserwuje rosnącą konkurencję