Producent elewatorów zbożowych liczy na ekspansję na Czarnym Lądzie. Przygrywką jest kontrakt w Tanzanii z National Food Reserve Agency o wartości 33,1 mln USD. Feerum zbuduje pięć potężnych silosów oraz zrewitalizuje kilka innych obiektów.
- Długo przygotowywaliśmy się do ekspansji w Afryce. Trzy lata pracowaliśmy nad produktem dla panującego tam klimatu. To nie tyle działanie biznesowe, co leczenie sytuacji. Byłem na miejscu trzy miesiące. W Tanzanii, w warunkach przypominających panujące w szklarni, połowa zbiorów po prostu się marnuje, gnije - to nieprawdopodobne. Będziemy pionierami na skalę światową, jeśli chodzi o dostarczenie infrastruktury do przechowywania zbóż w Afryce - powiedział Daniel Janusz, prezes i główny akcjonariusz Feerum.
W finansowanie kontraktu zaangażowany jest BGK, przedstawiciele spółki chwalili też wsparcie polskiej dyplomacji ekonomicznej - także na miejscu w Tanzanii.
- Technologicznie nie mamy się czego wstydzić, Polska jest dobrze postrzegana w Afryce. Trzeba tylko popracować nad usprawnieniem finansowania działalności, będziemy na ten temat rozmawiać z BGK - powiedział Piotr Wielesik, członek zarządu ds. finansowych.
Dzięki afrykańskiemu zleceniu na dziś wartość portfela zamówień z terminem realizacji w latach 2017-2018 wynosi 194,1 mln zł. Potencjalny portfel klientów w Polsce, oczekujących na dofinansowanie unijne i posiadających pozwolenie na budowę, wynosi prawie 55 mln zł. Portfel z terminem realizacji w latach 2018-2019 obejmuje projekty o wartości ponad 246 mln zł.