NIK znów puka do drzwi KNF

„Zasadna i oczekiwana społecznie” – tak Najwyższa Izba Kontroli argumentuje kolejną kontrolę nadzoru w sprawie GetBacku.

Publikacja: 08.02.2024 06:00

Marian Banaś, prezes NIK

Marian Banaś, prezes NIK

Foto: Fotorzepa/Piotr Guzik

Najwyższa Izba Kontroli znów przyjrzy się działaniom Komisji Nadzoru Finansowego. Choć w przestrzeni medialnej pojawiło się sporo domysłów, to NIK potwierdził na razie jedynie, że zamierza przeprowadzić kontrolę w związku ze sprawą firmy windykacyjnej GetBack (obecnie Capitea).

„NIK rozpoczęła kontrolę doraźną w Komisji Nadzoru Finansowego. Celem kontroli jest weryfikacja nadzoru KNF nad działalnością spółki GetBack, obecnie Capitea, oraz podmiotami współpracującymi ze spółką. Izba uznaje taką kontrolę za zasadną i oczekiwaną społecznie” – informację o takiej treści znaleźć można na profilu NIK w jednym z portali społecznościowych. Działania te można rozpatrywać w kategorii pewnego zaskoczenia. NIK w 2020 r. pochylała się już nad sprawą GetBacku i związanymi z nią działaniami instytucji państwowych. Prześwietlony wtedy został UOKiK, GPW oraz właśnie KNF.

Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Finanse
Handel na GPW kwitnie, ale polskim brokerom wyzwań nie brakuje
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Finanse
Co trzeci Polak ocenia swoją wiedzę ekonomiczną jako małą
Finanse
Polacy rzadko przenoszą się z banku do banku, choć gonią za promocjami
Finanse
Skarbiec Holding przejął Noble Securities
Finanse
Giełda zaniepokojona wypowiedzią premiera
Finanse
Misja, wizja, halucynacja – dlaczego trzeba mierzyć siły na zamiary?