Polacy wybrali Amerykanów. Jest atomowa uchwała

Zgodnie z uchwałą Rady Ministrów w sprawie budowy wielkoskalowych elektrowni jądrowych w RP, wskazano wybór technologii dla pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce. Projekt rządowy, niezależny od biznesowego, będzie realizował amerykański Westinghouse z technologią AP1000 we wskazanej przez inwestora jako preferowanej lokalizacji Lubiatowo-Kopalino na Pomorzu.

Cel uchwały

Uchwała ma za zadanie realizację programu polskiej energetyki jądrowej oraz umowy między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Rządem Stanów Zjednoczonych Ameryki w sprawie współpracy w celu rozwoju programu energetyki podpisanej w 2020 r.,

Celem uchwały Rady Ministrów w sprawie budowy wielkoskalowych elektrowni jądrowych w Rzeczypospolitej Polskiej ma być realizacja rządowego programu wieloletniego pn. „Program polskiej energetyki jądrowej” (PPEJ). Zakłada on budowę od 6 do 9 GWe zainstalowanej mocy jądrowej w oparciu o sprawdzone, wielkoskalowe, wodne ciśnieniowe reaktory jądrowe generacji III i III+, w tym oddanie pierwszego bloku jądrowego w Polsce do 2033 r.

Amerykanie wskazani

„Uchwała, którą rząd podjął wyraża akceptację dla raportu koncepcyjno-wykonawczego przygotowanego na podstawie umowy między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Rządem Stanów Zjednoczonych Ameryki w sprawie współpracy w celu rozwoju programu energetyki jądrowej wykorzystywanej do celów cywilnych oraz cywilnego przemysłu jądrowego w Rzeczypospolitej Polskiej, podpisanej w 2020 r.” – czytamy w uchwale.

Wreszcie, uchwała określa wybór technologii Westinghouse AP1000 dla budowy pierwszej polskiej elektrowni jądrowej we wskazanej przez inwestora jako preferowanej lokalizacji Lubiatowo-Kopalino. Minister klimatu i środowiska wskazała, że PPEJ mówi o 6 GW, ale na razie podjęto decyzję o trzech reaktorach w jednej lokalizacji.

Druga lokalizacja rządowego projektu atomowego

Jednocześnie premier Mateusz Morawiecki wskazał, że rząd już teraz rozpoczyna prace na lokalizacją elektrowni jądrowej „w centralnej Polsce”. Chodzić ma o Bełchatów. Mowa o projekcie rządowym, a nie osobnym, niezależnym biznesowym mającym być realizowanym przez PGE, ZE PAK i koreański KHNP. „Jednocześnie rząd uznanie konieczności przyspieszenia przygotowania i realizacji budowy drugiej wielkoskalowej elektrowni jądrowej bez wskazania na tym etapie technologii. Uchwała zobowiązuje do współpracy ministra właściwego ds. energii oraz podmiotu nadzorującego spółkę Polskie Elektrownie Jądrowe i do podjęcia działań na rzecz realizacji budowy i eksploatacji wielkoskalowych elektrowni jądrowych” - czytamy w uchwale.

Finansowanie

Premier pytany, o wkład kapitałowy USA w projekt jądrowy powiedział, że taka deklaracja ze strony USA, padła ale nie jest jeszcze jasne co do wielkości tego kapitałowego zaangażowania. Wspominany PPEJ mówił o objęciu 49 proc. udziałów w projekcie jądrowym. Pytany o koszty elektrowni wskazał, na orientacyjną sumę. –Na tym etapie trzeba podać, że jest to jest do ok. 20 mld dolarów, czyli kwota sięgająca 90-100 mld zł. Sposobów finansowania może być kilka i my dziś na Radzie Ministrów szczegółowo o tym rozmawialiśmy, natomiast na tym etapie ważne jest, żebyśmy mieli zabezpieczenie finansowe na te najbliższe etapy i ono oczywiście jest - powiedział premier.